Reprezentacja Argentyny wydaje się najtrudniejszym rywalem Polaków w fazie grupowej mistrzostw świata w Katarze. Z ekipą z Ameryki Południowej podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się 30 listopada. Argentyńczyków w programie Goal LIVE na naszym kanale YouTube scharakteryzował Bartłomiej Rabij, komentujący mecze z udziałem Lionela Messiego i spółki w TVP.
- Reprezentacja Polski na mistrzostwach świata w Katarze zagra po dwunasty w historii z Argentyną
- Na temat Albicelestes w Goal LIVE głos zabrał ekspert od piłki latynoskiej Bartłomiej Rabij
- Biało-czerwoni nie muszą być na przegranej pozycji w starciu z aktualnymi mistrzami Ameryki Południowej
Nie taki diabeł straszny, jak go malują?
Reprezentacja Argentyny mierzyła się 11 razy z Polską. W tych starciach Biało-czerwoni wygrali tylko trzy spotkania. W sześciu meczach lepsi byli Albicelestes i dwa razy drużyny zaliczyły remis. Po raz ostatni obie ekipy grały przeciwko sobie w spotkaniu o stawkę w 1978 roku.
Kluczową postacią Argentyńczyków będzie bez wątpienia Lionel Messi. Bartłomiej Rabij przekazał kilka ciekawych słów na temat zawodnika w programie Goal LIVE na naszym kanale youtubowym.
– Nie wiemy, w jakiej formie Lionel Messi na mundial dojedzie. Wiemy, że trąciło go całe to zamieszanie ze zmianą klubu z Barcelony na PSG. Nie wątpię, że zmobilizuje się na mundial w Katarze, ale będzie miał już 35 lat. Miałem ostatnio okazję komentować spotkania reprezentacji Argentyny i Lionel Messi nie jest dzisiaj zawodnikiem, który ciągnie gry drużyny i ma obok siebie 10 warchlaczków. To jest mózg drużyny, który kombinuje coś z tyłu – rzekł ekspert od piłki nożnej w Ameryce Południowej.
Dalsza część treści pod materiałem wideo
Wbrew pozorom Argentyna ma kilka niedociągnięć w swojej grze. Bartłomiej Rabij przekonuje, że przede wszystkim są to stałe fragmenty gry.
– Argentyna ma pewne rzeczy do poprawy. Na przykład stałe fragmenty gry, które na upartego wszystkie bije Lionel Messi. Podchodzi do niego Rodrigo De Paul, ale nigdy nie wykonuje żadnych trików. Ja jestem fanem różnych nieszablonowych rozwiązań, ale tego nie ma w przypadku reprezentacji Argentyny. Nie ma żadnych kombinacji – mówił dziennikarz.
Reprezentacja Argebtyny według Bartłomieja Rabija jest zespołem, który zaczął grać w stylu europejskim. To nie jest z pewnością dobra wiadomość dla selekcjonera Czesława Michniewicza.
– Argentyna wróciła znowu do cierpliwego rozgrywania piłka. Czeka na swoją okazję. Może przez 25 minut nic nie grać, wiać nudą. Przyjdzie jednak moment, że zrobią w końcu swoje. Mogą oddawać inicjatywę, przeszkadzać, a w końcu zrobią swoje – powiedział nasz ekspert.
Czytaj więcej: MŚ 2022: misja mundial wystartowała, Biało-czerwoni poznali grupowych rywali
Komentarze