Borek: Lewandowski w reprezentacji zjeżdża do pit-stopu sprzed 30 lat
FC Barcelona ma na swoim koncie 66 punktów i jest liderem La Ligi, zostawiając w tyle Real Madryt oraz Atletico Madryt. Spora w tym zasługa Roberta Lewandowskiego, który zmierza po koronę króla strzelców hiszpańskiej ekstraklasy. 36-letni napastnik może pochwalić się 25 trafieniami, dzięki czemu wyprzedza między innymi Kyliana Mbappe. W ostatnim czasie kapitan reprezentacji Polski nie imponuje jednak tak wysoką formą w drużynie narodowej. Dlaczego? Tej sprawie podczas programu “Moc Futbolu” na “Kanale Sportowym” przyjrzał się dziennikarz Mateusz Borek.
– Mam często takie wrażenie, że Robert Lewandowski przyjeżdżający na zgrupowanie reprezentacji zjeżdża do pit-stopu sprzed 30 lat i serwis jest na zupełnie innym poziomie. Kierowca nawet jak wie, co ma zrobić, to zawsze traci parę sekund i nie jest w stanie osiągnąć tego rezultatu. Kiedy zjeżdża do pit-stopu o nazwie FC Barcelona, to ten serwis jest błyskawiczny, serwisanci wiedzą, o co chodzi. Jak masz Pedriego, Yamala czy Raphinhię, to umiejętności Lewandowskiego są na najwyższym poziomie – powiedział Mateusz Borek, cytowany przez portal “kanalsportowy.pl”.
Robert Lewandowski wysyła sygnały alarmowe [WIDEO]
Robert Lewandowski z powodzeniem występuje w barwach ekipy Dumy Katalonii od lipca 2022 roku, kiedy przeniósł się na Camp Nou za 45 milionów euro z Bayernu Monachium. Polski snajper błyskawicznie zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu. Do tej pory nasz rodak jako zawodnik zespołu Blaugrany wstawił do gabloty trzy puchary – mistrzostwo La Ligi i dwa Superpuchary Hiszpanii. W obecnym sezonie może powiększyć swój dorobek.
Komentarze