Koszmarna pierwsza połowa Polaków! Eksperci byli bezlitośni

Reprezentacja Polski remisuje do przerwy z Litwą (0:0). W mediach społecznościowych dziennikarze nie zostawili suchej nitki na kadrze Michała Probierza. Pierwsza połowa w ich wykonaniu była tragiczna.

Polska - Litwa
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Polska - Litwa

Litwa stawia opór, fatalna postawa reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski do przerwy bezbramkowo remisuje z Litwą (0:0). Gra “Biało-Czerwonych” w pierwszej połowie pozostawia wiele do życzenia. Momentami nasi rywale dominowali nas przed naszym polem karnym, rozgrywając atak pozycyjny. Z kolei nasze ataki nie zagrażały w żadnym stopniu bramce gości. Blisko zdobycia gola był m.in. Sebastian Szymański czy Robert Lewandowski, ale ich próby były albo niecelne, albo zbyt słabe, aby pokonać litewskiego bramkarza.

Suchej nitki na reprezentacji Polski nie zostawili w mediach społecznościowych dziennikarze. Wszyscy bez wyjątku podkreślali, jak fatalnie wygląda kadra Michała Probierza w pierwszym meczu eliminacji Mistrzostw Świata. Poniżej część opinii nt. pierwszej połowy “Biało-Czerwonych”.

POLECAMY TAKŻE

Okropne 45 minut w wykonaniu reprezentacji Polski. Nie pokazaliśmy kompletnie nic na tle Litwinów, rywal miał na Narodowym swoje momenty. Tragedia – napisał Jakub Kłyszejko z TVP Sport.

Brak zdominowania Litwinów w pierwszej połowie to ogromny wstyd. Nie można tłumaczyć tego brakiem Zalewskiego, ponieważ grając z takim rywalem, należy pokazywać więcej polotu w ofensywie. Od selekcjonera, który prowadzi zespół w 18. meczu również trzeba wymagać więcej – ocenił Radosław Laudański.

Smutny mecz smutnego zespołu (do przerwy). Jak trzeba kochać swą Ojczyznę, żeby to dobrowolnie oglądać? Wszyscy jesteśmy bohaterami, którzy to robimy – dodał Leszek Orłowski.

Zapowiada się 45 min o posadę – pisał Maciej Kruk z Eleven Sports

Źle zestawiona drużyna – w środku i na wahadłach… Litwini jednak tego nie wytrzymają kondycyjnie – taka prawda futbolu, chyba… I jeszcze jedno – Litwinom w 1. połowie nawet „bunkier” nie był potrzebny. To jednak jest szokujące – napisał Roman Kołtoń.

Koszmarna pierwsza połowa na każdym polu. Nie ma w tej grze nic, nawet chaotycznych zrywów jest niewiele. Przecież były momenty, że to Litwa grała coś piłką albo próbowała coś grać. A u nas nic. Kompletnie nic – dodał Sebastian Chabiniak.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze