Rekordowa liczba kartek w ćwierćfinale. Kontrowersyjny występ Mateu Lahoza

Mateu Lahoz (z prawej)
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Mateu Lahoz (z prawej)

Spotkanie Holandii z Argentyną, poza niesamowitą dramaturgią przejdzie również do historii pod względem liczby żółtych kartek, jakie sędzia Mateu Lahoz pokazał piłkarzom obu drużyn. Arbiter pokazał zawodnikom aż 19 kartek, co jest absolutnym rekordem meczu Mistrzostw Świata.

  • Argentyna po konkursie rzutów karnych wygrała z Holandią i awansowała do półfinału mundialu w Katarze
  • Spotkanie toczone było w nerwowej atmosferze, a sędzia pokazał rekordową liczbę kartek
  • W wielu sytuacjach Mateu Lahoz podejmował złe decyzje, o co pretensje do niego mieli piłkarze

Mateu Lahoz pierwszoplanową postacią ćwierćfinału

Już pierwsza połowa spotkania Holandii z Argentyną pokazała, że będzie to ostry i trudny do sędziowania pojedynek. Piłkarze obu drużyn wielokrotnie się ścierali, a kibice oglądali brzydkie obrazki. Dokładając do tego fakt, że na arbitra spotkania wyznaczony został kontrowersyjny Mateu Lahoz, kontrowersje były niemal gwarantowane. 

Sędzia pokazał łącznie w tym meczu aż 19 kartek, co jest absolutnym rekordem mistrzostw świata. W wielu sytuacjach sędziemu zarzuca się, że podjął decyzje nietrafione, a sam Leandro Paredes w 89 minucie za brutalny faul i kopnięcie piłki w stronę ławki rezerwowych Oranje powinien wylecieć z boiska. Wcześniej najwięcej kartek zostało pokazanych w meczu Holandia – Portugalia w 2006 roku.

W tamtej sytuacji Argentyńczyka chwilę później zaatakował Virgil van Dijk, za co on również powinien był wylecieć z boiska. Sędzia napomniał jednak obu piłkarzy tylko żółtymi kartkami. Jedyną czerwoną kartkę Mateu Lahoz pokazał w tym starciu Denzelowi Dumfriesowi już po zakończeniu serii rzutów karnych. Pretensje do arbitra miał również Lionel Messi, który tego wieczora wielokrotnie powalany był na ziemię przez rywali. 

Opta wyliczyła, że Argentyńczyk w trakcie meczów mundialowych faulowany był już 65 razy. Po meczu z Holandią przeskoczył w tabeli wszech czasów pod tym względem Jairzinho i Neymara. Absolutnym rekordzistą jest jednak Diego Maradona, który aż 152 razy był faulowanych w trakcie finałów mistrzostw świata.

Czytaj dalej: Wrzało po meczu Holandii z Argentyną. Leo Messi w centrum konfliktu

Komentarze