W pierwszym poniedziałkowym spotkaniu Kamerun zremisował z Serbią 3:3 po bardzo emocjonującym widowisku. Emocji nie zabrakło tez na City Education Stadium, gdzie Korea Południowa przegrała 2:3 z Ghaną. Pełną pulę zainkasowali również Brazylijczycy, którzy skromnie 1:0 pokonali Szwajcarię. Bruno Fernandes dubletem zapewnił Portugalii awans do 1/8 finału. Sprawdź wyniki dzisiejszych spotkań.
Kamerun – Serbia: wielkie emocje i grad goli
Dla obu reprezentacji po porażce w pierwszym spotkaniu mistrzostw świata poniedziałkowa rywalizacja była starciem o wszystko. Mecz Kamerunu z Serbią rozpoczął się dość spokojnie, ale wraz z upływem minut stawał się coraz bardziej emocjonujący. Prowadzenie w tym pojedynku dość niespodziewanie objął Kamerun, ale Serbowie tuż przed przerwą zdobyli dwie bramki i to Orły schodziły do szatni w lepszych nastrojach. Po zmianie stron bardzo ładną akcję Serbów wykończył Mitrović, który podwyższył na 3:1 w 53. minucie. Gdy wydawało się, że Nieposkromione Lwy już się nie podniosą najpierw w 63. minucie Aboubakar zdobył bramkę kontaktową, a parę minut później do wyrównania doprowadził Choupo-Moting. Obie reprezentacje do ostatnich minut walczyły o zmianę rezultatu, ale bezskutecznie. Podział punktów z pewnością nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn.
Ghana z tarczą
Nie brakowało golu w drugim poniedziałkowym spotkaniu fazy grupowej mistrzostw świata. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Ghańczycy, ale Korea Południowa zawiesiła wysoko poprzeczkę ekipie z Afryki. Ekipa Otto Addo już do przerwy prowadziła dwoma gola, ale szybko po przerwie zespół Paulo Bento odrobił straty. Decydujący cios zadał jednak Mohammed Kudus i po nim Koreańczycy z Korei Południowej już się nie podnieśli. Tym samym piłkarze Czarnych Gwiazd wygrali 3:2.
Brazylia z awansem do 1/8 finału
Reprezentacja Szwajcarii długo realizowała plan związany z komplikowaniem gry Brazylijczykom. Jeśli jednak w jednym zespole jest tyle indywidualności, co w ekipie z Ameryki Południowej, to nawet równorzędny rywal dla Canarinhos ostatecznie musi uznać wyższość Brazylijczyków. Tak było we wtorkowy wieczór, gdy cenną wygraną pięciokrotym mistrzom świata zapewnił gol Casemiro. Dla pomocnika Man Utd było było to szóste trafienie w drużynie narodowej.
Bruno Fernandes bohaterem Portugalii, trudna sytuacja Urugwaju
Reprezentacja Portugalii potrzebowała zwycięstwa nad Urugwajem, by zapewnić sobie awans do fazy pucharowej. Od początku to Europejczycy dominowali nad rywalami, ale w pierwszej połowie brakowało im konkretów. Po zmianie stron zdobyli jednak gole. Już w 54. minucie Bruno Fernandes uderzył z dystansu na bramkę. Do piłki skakał Cristiano Ronaldo, czym rozkojarzył bramkarza rywali. Ostatecznie piłka, bez kontaktu z kapitanem Portugalczyków, wpadła do siatki.
W samej końcówce pomocnik Manchesteru United wywalczył jeszcze rzut karny, którego sam zamienił na drugą bramkę. Tym samym dubletem zapewnił swojej reprezentacji awans do 1/8 finału. Urugwaj wciąż ma szanse na wyjście z grupy, ale nie zależy już tylko od siebie.
Mundial: wyniki dzisiejszych meczów – poniedziałek 28.11
Kamerun – Serbia 3:3 (1:2)
1:1 Pavlović 45+1′
1:2 Milinković-Savić 45+3′
1:3 Mitrović 53′
2:3 Aboubakara 63′
3:3 Choupo-Moting 66′
Korea Południowa – Ghana 2:3 (0:2)
0:1 Salisu 24′
0:2 Kudus 34′
1:2 Cho Gue-Sung 58′
2:2 Cho Gue-Sung 61′
2:3 Kudus 68′
Brazylia – Szwajcaria 1:0 (0:0)
Casemiro 83′
Portugalia – Urugwaj 2:0 (0:0)
1-0 Bruno Fernandes 54′
2-0 Bruno Fernandes 93′
Czytaj więcej: Mundial: Kanada żegna się z turniejem, zimny prysznic dla Belgów, hit na remis – wyniki niedzielnych spotkań
Komentarze