Reprezentacja Brazylii jest przed dużymi zmianami. Ostatnio na ciekawą opinię pozwolił sobie Rivaldo, który zdecydowanie jest przeciwko temu, aby stery nad Canarinhos objął zagraniczny trener.
- Brazylijska Federacja Piłki Nożnej jest w trakcie poszukiwania nowego selekcjonera
- Rivaldo przedstawił swoje stanowisko na temat ewentualnego zatrudnienia zagranicznego trenera
- 50-latek w przeszłościu wygrał z reprezentacją Brazylii mistrzostwo świata
“Reprezentacja Brazylii nie dla obcokrajowca”
Reprezentacja Brazylii nie będzie już prowadzona przez Tite. Władze federacji zdecydowały o rozstaniu z tym trenerem. Natychmiast w przestrzeni medialnej pojawiła się giełda nazwisk szkoleniowców, którzy mogą zastąpić dotychczasowego selekcjonera. Swoje zdanie wyraził mistrz świata z 2002 roku.
– Jestem przeciwny i uważam za brak szacunku dla brazylijskich trenerów rozważanie możliwości zatrudnienia zagranicznego specjalisty w naszym zespole. Myślę, że mamy trenerów, którzy mogą teraz przejąć prowadzenie drużyny narodowej i wykonać dobrą robotę – napisał Rivaldo za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
– Zatrudnienie zagranicznego trenera nie gwarantuje, że zostaniemy mistrzami świata. Nawet gdyby to było zagwarantowane, wierzę, że obcokrajowiec chciałby zdobyć dla swojego kraju mistrzostwo i uszczęśliwić swój naród. Bez wątpienia za granicą są bardzo dobrzy specjaliści, ale reprezentacja Brazylii jest naszą reprezentacją i powinien być prowadzony przez kogoś, w którego żyłach płynie brazylijska krew – uzupełnił Brazylijczyk.
W ostatnim czasie łączeni z pracą w reprezentacji Brazylii byli między innymi Carlo Ancelotti i Josep Guardiola.
Czytaj więcej: Tite broni swojej decyzji po przegranym ćwierćfinale
Komentarze