Carlos Queiroz podczas jednej z konferencji prasowych nie chciał wchodzić w dyskusje na tematy niesportowe z dziennikarzem Sky News. Selekcjoner reprezentacji Iranu dał jednocześnie sporo do myślenia przedstawicielowi mediów z Wysp Brytyjskich.
- Queiroz otrzymał niewygodne pytanie podczas konferencji prasowej
- Selekcjoner Iranu nie zamierzał jednak wchodzić w dyskusję z dziennikarzem
- Portugalczyk swoją odpowiedzią dał sporo do myślenia dziennikarzowi Sky News
Queiroz zdecydowanie opowiedział brytyjskiemu dziennikarzowi
Wokół reprezentacji Iranu w ostatnich tygodniach pojawiło się sporo zamieszania ze względu na prawa kobiet w tym kraju. Z różnych stron pojawiały się głosy, że tamtejsza reprezentacja powinna zostać wykluczona z tegorocznego mundialu.
Dziennikarz Sky News zapytał selekcjonera reprezentacji Iranu Carlosa Queiroza, czy czuje się w porządku reprezentując kraj, który represjonuje prawa kobiet. Szkoleniowiec dość wymownie odpowiedział na to pytanie pytaniem. – Ile zapłacisz mi za odpowiedź na to pytanie? Jesteś prywatną firmą, ile zapłacisz? – zdecydowanie odparł Queiroz.
– Porozmawiaj ze swoim szefem, a po zakończeniu mundialu mogę udzielić ci odpowiedzi, jeśli złożysz odpowiednią ofertę. Dziękuję – dodał.
Dziennikarz próbował jeszcze wymusić na trenerze odpowiedź. – Mówisz że to zaszczyt… – stwierdził, ale Queiroz przerwał mu w połowie zdania.
– Nie, nie. Mówię, w odpowiedzi na to pytanie, nie wkładaj mi słów w usta, których nie powiedziałem. Pytam, ile zapłaci mi twoja firma za odpowiedź na to pytanie. Myślę, że powinieneś zastanowić się, co stało się z imigrantami w Anglii. Pomyśl o tym – krótko Queiroz uciął starania się dziennikarza o uzyskanie jakiejkolwiek odpowiedzi.
Iran zmierzy się z Anglią w pierwszym meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze. Mecz został zaplanowany na poniedziałek 21 listopada. Pierwszy gwizdek arbitra o godzinie 14:00.
Zobacz także: 16-latek zadebiutował w reprezentacji Italii. Pierwszy taki przypadek od stu lat
Komentarze