Piotr Zieliński przeciwko Argentynie nie rozegrał wielkiego meczu, ale podobnie jak inni nasi reprezentancie był bardzo szczęśliwy po awansie do 1/8 finału mistrzostw świata. Po meczu skomentował występ Polski na antenie TVP Sport.
- Polska przegrała z Argentyną 0:2
- Biało – Czerwoni mimo porażki awansowali do kolejnej rundy mundialu
- W 1/8 finału Polska zagra z Francją
Zieliński skomentował porażkę z Argentyną
– Bardzo długo czekała Polska, aby przejść fazę grupową. To się nam udało, ale wiemy, że ten mecz był słaby w naszym wykonaniu. Przeciwko Francji na pewno musimy ulepszyć naszą grę. To też jest wielki rywal i musimy zagrać lepiej – przyznał Zieliński w rozmowie z TVP Sport.
– Dzisiaj wyszło nam to, że drugi mecz ułożył się po naszej myśli. Nie straciliśmy kolejnej bramki, nie zobaczyliśmy jeszcze jednej żółtej kartki i to chyba się udało. Musimy być szczerzy. Nie zagraliśmy dobrego meczu, ale kto będzie o tym pamiętał. Dzisiaj napisaliśmy historię, przeszliśmy dalej. Teraz przed nami jeden mecz, po którym albo odpadniemy albo będziemy grać dalej i wszystko się może zdarzyć – dodał.
Zieliński został także zapytany o swoją grę przeciwko Argentynie. – Ciężko mi teraz oceniać mój występ. Zaliczyłem kilka głupich strat, ale było dużo pracy bez piłki. Powtórzę, to nie był wielki mecz, ale przeszliśmy fazę grupową i z tego należy się cieszyć.
– Francja na pewno jest faworytem, ale stać nas na to, żeby uprzykrzyć im życie. Mają wielkich piłkarzy, ale my też takich mamy. Mam nadzieję, że w końcu pokażemy dobrą twarz. Tą ofensywną – stwierdził gracz Napoli.
Polska zagra z Francją w najbliższą niedzielę, 4 grudnia. Początek meczu o godzinie 16:00.
Zobacz również: Szczęsny superstar i solidny Bereszyński. Środek pola tłem dla Albiceleste
Komentarze