Trwa mecz Polska – Argentyna w ramach 3. kolejki fazy grupowej mistrzostw świata. Ważą się losy awansu do 1/8 finału mundialu. Biało – Czerwoni po dwóch meczach zgromadzili cztery punkty i znajdowali się na czele tabeli grupy C.
- Reprezentacja Polski walczy o awans do 1/8 finału mistrzostw świata
- Rywalem Biało – Czerwonych jest Argentyna, która po dwóch meczach ma trzy punkty
- Mecz rozpoczął się o godzinie 20:00
Polska – Argentyna: relacja live. Mecz trwa
Czesław Michniewicz zaskoczył przed spotkaniem. W wyjściowej jedenastce znalazł się Karol Świderski, który zastąpił grającego przeciwko Arabii Saudyjskiej Arkadiusza Milika. Była to jedyna zmiana w porównaniu do poprzedniego meczu Polaków na mundialu. Argentyńczycy dokonali aż czterech zmian w porównaniu do meczu z Meksykiem. Biorąc pod uwagę, że w drugim meczu mundialu w porównaniu do pierwszego dokonali aż pięciu roszad można sądzić, że Lionel Scaloni nadal poszukuję optymalnego zestawienia.
Starcie reprezentacji Polski z Argentyną rozpoczęło się punktualnie o godzinie 20:00.
Mecz od pierwszej minuty był dość otwarty. W pierwszym fragmencie spotkania i Polska, i Argentyna miała swoje sytuacje w polu karnym rywala, choć oczywiście to Albicelestes dłużej utrzymywali się przy piłce.
Wraz z upływem czasu przewaga Argentyny zaczęła narastać. Mimo to dobrze zorganizowana defensywa reprezentacji Polski skutecznie odpierała ataki rywala. Biało-Czerwoni również od czasu do czasu próbowali wyjść z piłką z własnej połowy, ale nie przynosiło to skutku.
Polska nie zawsze jednak cofała się do głębokiej defensywy. Momentami Biało – Czerwoni już na połowie Argentyńczyków próbowali przeszkadzać im w rozegraniu piłki.
W 28. minucie spotkania Polska mogła mówić o sporym szczęściu. Argentyńczycy nie wykorzystali znakomitej sytuacji. Jakub Kiwior wybijał piłkę zmierzającą do pustej bramki. Chwilę później Di Maria mógł zaskoczyć Szczęsnego bezpośrednim uderzeniem z rzutu rożnego, ale polski bramkarz w porę interweniował.
W 38. minucie Wojciech Szczęsny obronił rzut karny strzelany przez Lionela Messiego.
Ostatni kwadrans to już pełna dominacja Argentyny. Polska miała spore problemy z wymienieniem kilku podań i była przez większość czasu zamknięta w okolicach własnego pola karnego.
Przerwa. Polska – Argentyna 0:0
Przed rozpoczęciem drugiej połowy Czesław Michniewicz zdecydował się na dwie zmiany. Skóraś zastąpił Świderskiego, a Kamiński za Frankowskiego.
Niestety. Już w 46. minucie pozostawiony bez opieki w polu karnym Mac Allister dał prowadzenie Argentynie.
Polacy szybko próbowali odpowiedzieć, ale strzał Glika po dośrodkowaniu z rzutu wolnego minął bramkę Argentyńczyków.
Pierwszy kwadrans drugiej części gry przebiegł pod dyktando Argentyny, która w pełni przejęła kontrolę na boisku. Polskę było stać jedynie na jeden wypad w okolice pola karnego rywali. Biało – Czerwoni mieli też coraz większe problemy w defensywie.
W 68. minucie Argentyna potwierdziła swoją dominację zdobywając kolejnego gola. Tym razem bardzo ładnym uderzeniem Alvarez nie dał żadnych szans Szczęsnemu.
Wraz z kolejnymi minutami przewaga Argentyny jeszcze bardziej się uwidoczniła. Różnica klas obu zespołów była aż nadto widoczna.
Koniec meczu. Polska – Argentyna 0:2.
Komentarze