Trwa mecz Polska – Arabia Saudyjska w ramach 2. kolejki fazy grupowej mistrzostw świata. Biało-Czerwoni walczą o awans do 1/8 finału z Saudyjczykami, którzy we wtorek sensacyjnie pokonali Argentynę.
- Reprezentacja Polski walczy o awans do 1/8 finału mistrzostw świata
- Rywalem Biało – Czerwonych w drugim meczu fazy grupowej jest Arabia Saudyjska
- Mecz rozpoczął się o godzinie 14:00
Polska na prowadzeniu po 45 minutach
Mecz drugiej kolejki fazy grupowej Polska – Arabia Saudyjska może być kluczowy dla obu reprezentacji w kontekście awansu do kolejnej rundy mundialu. Obaj trenerzy przed rozpoczęciem spotkania zdecydowali się na kilka zmian w porównaniu do poprzednich starć. Czesław Michniewicz postanowił tym razem dać szansę Milikowi, Frankowskiemu czy Bielikowi, którzy mecz z Meksykiem rozpoczęli na ławce rezerwowych. Saudyjczycy muszą sobie z kolei radzić bez Yasera Al-Shahraniego oraz Salmana Faraja, którzy doznali poważnych kontuzji w meczu z Argentyną.
Starcie reprezentacji Polski z Arabią Saudyjską rozpoczęło się punktualnie o godzinie:14:00.
W pierwszym fragmencie spotkania przewagę objęli Saudyjczycy, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Na pierwszą akcję Polaków przyszło nam zaczekać do piątej minuty, jednak zakończyła się ona nieudanym dośrodkowaniem Casha.
W 13. minucie spotkania Wojciech Szczęsny fantastyczną interwencją uratował Biało-Czerwonych przed stratą golą.
Kilkadziesiąt sekund później pierwszą żółtą kartką w tym spotkaniu ukarany został Kiwior za brzydki faul w środkowej strefie boiska. Niestety, chwilę później kolejną żółtą kartkę zobaczył inny zawodnik polskiej kadry Matty Cash. W 19. minucie ukarany został też Arkadiusz Milik. Trzech naszych reprezentantów w ciągu czterech minut obejrzało żółte kartki.
W tym fragmencie mecz mocno się zaostrzył. Żółtą kartką napomniany został także Al Malki po stronie Arabii Saudyjskiej.
W 26. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Zielińskiego świetnie główkował Bielik, ale na drodze futbolówki do siatki stanął jeden z obrońców. To była najlepsza sytuacja Biało – Czerwonych w tym pojedynku.
W 39. minucie wreszcie doczekaliśmy się pierwszego gola reprezentacji Polski na mundialu. Na listę strzelców wpisał się Piotr Zieliński!
Końcówka pierwszej połowy była bardzo emocjonująca. Chwilę po objęciu prowadzenia przez Polskę Arabia Saudyjska otrzymała rzut karny po interwencji VAR. Wojciech Szczęsny jednak ponownie stanął na wysokości zadania i obronił jedenastkę, a także dobitkę.
Polacy z szansami na podwyższenie prowadzenia
Druga połowa mogła zacząć się bardzo pechowo dla reprezentacji Polski. W polu karnym Wojciecha Szczęsnego doszło do poważnego zamieszania, po którym jeden z Saudyjczyków uderzał z bliskiej odległości na bramkę. Znów klasę pokazał jednak golkiper biało-czerwonych, który obronił to groźne uderzenie.
Kolejną dobrą okazję do zdobycia gola piłkarze Arabii Saudyjskiej wykreowali sobie w 60 minucie. Przez defensywę przedarł się Al Buraikan, który uderzył na szczęście nad bramką. W 63 minucie Polacy powinni byli podwyższyć prowadzenie. Centymetrów zabrakło Arkadiuszowi Milikowi, by zmieścić piłkę w bramce po uderzeniu głową. Chwilę później znakomicie w polu karnym odnalazł się Robert Lewandowski, który trafił tylko w słupek.
W 79 minucie w pole karne przedarł się aktywny tego dnia Al Amri, ale jego uderzenie poleciało obok słupka. Chwilę później to Polacy cieszyli się jednak z gola. Robert Lewandowski ruszył mocno na defensywę rywali i wykorzystał fatalny błąd Al Malkiego. 34-latek odebrał mu piłkę w dziecinny sposób i w sytuacji sam na sam z bramkarzem podwyższył prowadzenie na 2:0!
W 90 minucie przed kolejną znakomitą szansą na bramkę stanął Lewandowski, jednak napastnik przekombinował lekko i jego lob wybronił golkiper Arabii Saudyjskiej.
Spotkanie Polska – Arabia Saudyjska nadal trwa.
Komentarze