Wojciech Szczęsny został jednym z bohaterów sobotniego meczu z Arabią Saudyjską. Bramkarz Juventusu bez wątpienia zaliczył najlepszą interwencję trwających mistrzostw świata. Najpierw popisał się genialną obroną rzutu karnego, a chwile później widowiskowo zatrzymał jednego z rywali przy dobitce.
- Reprezentacja Polski zanotowała pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach świata w Katarze
- Bohaterem polskiej drużyny został Wojciech Szczęsny
- 32-letni bramkarz został liderem pod względem obron na mundialu
Szczęsny ze spektakularnymi interwencjami
Wojciech Szczęsny rozegrał kapitalną partię w rywalizacji z Saudyjczykami. Miał być na mundialu w Katarze jednym z liderów reprezentacji Polski i został nim. Od pierwszych fragmentów rywalizacji sprawiał wrażenie, że dobrze czuje się w boju przeciwko ekipie z zespołem Herve Renarda.
Do sobotniej batalii najlepszy występ na mistrzostwach świata wśród bramkarzy zaliczył Mohammed Al Owais przeciwko Argentynie. Przyćmił go jednak w sobotnim starciu Szczęsny. Golkiper Juventusu był nie do pokonania dla Zielonych Sokołów.
Szczęsny jednocześnie został liderem pod względem liczby obron na trwających mistrzostwach świata. W starciu z Saudyjczykami polski bramkarz popisał się pięcioma świetnymi interwencjami, w tym jedenastkę Salema Al-Dawsariego. Dla polskiego bramkarza to drugi występ z czystym kontem na turnieju. Wcześniej jego zespół zremisował z Meksykiem (0:0). W tym spotkaniu Szczęsny zanotował cztery udane obrony.
Wygrana reprezentacji Polski w sobotnim starciu zapewniły gole Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego. Aktualnie podopieczni Czesława Michniewicza mają na swoim koncie cztery punkty. Kolejne spotkanie rozegrają w środę z Argentyną. Mecz zacznie się o 20:00.
Czytaj więcej: Szczęsny kuloodporny, skuteczni Zieliński i Lewandowski. Orły wciąż tańczą na weselu
Komentarze