Reprezentacja Ekwadoru objęła prowadzenie już w trzeciej minucie w starciu pierwszej kolejki fazy grupowej mistrzostw świata przeciwko Katarowi. Autorem pierwszego gola na mundialu został Enner Valencia. Szybko jednak po weryfikacji VAR trafienie zostało anulowane. La Tri jednak dopięli swego w 16. minucie, gdy piłkarz Fenerbahce wykorzystał jedenastkę.
- Sporo emocji było w pierwszym kwadransie spotkania Katar – Ekwador
- Sędzia anulował gola po weryfikacji VAR, a następnie podyktował rzut karny dla La Tri
- Jedenastkę na gola zamienił Enner Valencia
Katar – Ekwador: Valencia z pierwszym golem na mundialu
Reprezentacja Ekwadoru od pierwszych fragmentów rywalizacji dyktowała warunki gry. Efektem tego był gol Ennera Valencii w trzeciej minucie gry. Bramka zdobyta przez piłkarza Fenerbahce została jednak anulowana przez sędziego po weryfikacji VAR. Uznano, że przy jednym z zagrań piłkarz La Tri był na pozycji spalonej, czego jednak nie wskazywały jednoznacznie telewizyjne powtórki.
Wygląda zatem na to, że już w pierwszym meczu doszło do kontrowersji, bo Ekwadorczykom mógł nie zostać uznany prawidłowo strzelony gol. W każdym razie ekipa Gustavo Alfaro nie załamała się tym, szukając w kolejnych minutach gry gola.
Cel reprezentacji Ekwadoru udało się zrealizować w 16. minucie. Po faulu Saada El Sheeba arbiter zawodów Daniele Orsato nie miał wątpliwości, że ekipie z Ameryki Południowej należy się rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Valencia i Ekwador objął zasłużone prowadzenie.
Na jednym golu Ekwadorczycy nie poprzestali. Bramka na 2:0 padła w 31. minucie, gdy Enner Valencia zanotował drugie trafienie w spotkaniu. Tym razem doświadczony piłkarz wykorzystał podanie Angelo Preciado i uderzeniem głową skierował piłkę do siatki.
Czytaj więcej: Ceremonia otwarcia MŚ 2022 za nami: mundial otwarty [WIDEO]
Komentarze