Reprezentacja Hiszpanii szybko, bo już w pierwszym kwadransie gry objęła prowadzenie w spotkaniu z Kostaryką. Gola dla ekipy Luisa Enrique strzelił Dani Olmo, wykorzystując podanie od Gaviego. Jednym trafieniem się jednak La Furia Roja nie zadowoliła.
- Reprezentacja Hiszpanii w środowym starciu mierzyła się z Kostaryką
- Spotkanie rozegrane zostało na Al Thumama Stadium w Doha
- Po 31 minutach ekipa Luisa Enrique prowadziła 3:0
Hiszpania z popisem skuteczności
Reprezentacja Hiszpanii w roli zdecydowanego faworyta przystępowała do potyczki z Kostaryką. Nie brakowało głosów, że podopieczni Luisa Enrique mogą obrać w środowy wieczór szlak Anglików, czy Francuzów, którzy przekonująco wygrali swoje spotkania.
Wynik rywalizacji w starciu z udziałem La Furia Roja został otwarty już w 11. minucie. Efektownym golem popisał się Dani Olmo, który wykończył koronkowo rozegraną akcję swojej drużyny.
Tymczasem od 21 minuty reprezentacja Hiszpanii prowadziła różnicą dwóch goli. Bramkę na 2:0 zdobył Marco Asensio, wykorzystując podanie od Jordiego Alby. Z kolei w 31. minucie rzut karny wykorzystał Ferrna Torres. Jedenastka została podyktowana za faul Oscara Duarte.
W drugiej połowie scenariusz gry nie uległ zmianie i ekipa Luisa Enrique dołożyła kolejnego gola. Na listę strzelców wpisał się w 54. minucie Ferran Torres, który może pochwalić się dubletem. Zawodnik zanotował jednocześnie w środowy wieczór 14. i 15. trafienie w drużynie narodowej. Wynik rywalizacji podwyższyli jeszcze Gavi, Carlos Soler i Alvaro Morata, więc Hiszpania zakończyła spotkanie z siedmioma golami.
W pierwszym środowym spotkaniu grupy E reprezentacja Japonii niespodziewanie pokonała natomiast Niemcy (2:1). W związku z tym arcyciekawie zapowiada się niedzielny hit z udziałem La Furia Roja i ekipy Hansiego Flicka.
Czytaj więcej: Kolejna sensacja w Katarze, Japonia pogrąża reprezentację Niemiec
Komentarze