Tegoroczny mundial zbiera spore żniwa w postaci kontuzjowanych zawodników. Tym razem spotkania nie dokończył Marokańczyk Noussair Mazraoui, który w 60. minucie spotkania plac gry opuścił na noszach.
- Mazroui niefortunnie upadł podczas interwencji w polu karnym
- Reprezentant Maroka nie był w stanie kontynuować gry
- Obrońca został zniesiony z boiska na noszach
Mazraoui kolejnym kontuzjowanym zawodnikiem na mundialu
W czwartek zmagania na mundialu rozpoczęły się od pojedynku Maroko z Chorwacją. Wicemistrzowie świata byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku i to było widać już od pierwszych minut spotkania. Chorwaci od samego początku wywalczyli sporą przewagę w środku pola, ale brakowało im skuteczności pod polem karnym rywala. Marokańczycy od czasu do czasu próbowali przeprowadzać własne akcje, jednak częściej bronili odstępu do własnej bramki.
Na początku drugiej połowy kontuzji doznał Noussair Mazraoui, który podczas interwencji w polu karnym niefortunnie upadł na murawę bez kontaktu z rywalem. Na placu gry pojawił się sztab medyczny gospodarzy i po krótkiej chwili obrońca wrócił na plac.
Jednak Mazraoui nie był w stanie kontynuować gry w tym spotkaniu. Po chwili reprezentant Maroka położył się na boisku i stało się jasne, że będzie potrzebna zmiana. Co więcej, obrońca nie był potrafił opuścić murawy o własnych siłach i został zniesiony na noszach.
Nie była to jednak jedyna kontuzja w spotkaniu Maroko – Chorwacja. W przerwie z powodu urazu zmieniony został reprezentant Chorwacji Nikola Vlasić, a w jego miejsce na placu gry pojawił się Mario Pasalić.
Zobacz również: Poważne osłabienia Arabii Saudyjskiej przed spotkaniem z Polską
Komentarze