Nadal nie ma pewności, że Romelu Lukaku będzie gotowy do gry na tegorocznym mundialu w Katarze. Napastnik reprezentacji Belgii nadal prowadzi wyścig z czasem, by na dobre wyleczyć uraz, jednak już teraz wiadomo, że jego występ w pierwszym meczu turnieju jest mało prawdopodobny.
- Lukaku wciąż nie doszedł do pełnej sprawności po kontuzji
- Belg przegapi prawdopodobnie pierwszy mecz turnieju z Kanadą
- Gracz Interu najwcześniej do gry wróci na mecz z Marokiem lub Chorwacją
Lukaku nie zagra w pierwszym meczu mistrzostw świata
Romelu Lukaku z kontuzją walczy od sierpnia. Jego powrót do gry był wielokrotnie przekładany. Zawodnik pojawił się na boisku w październiku, jednak znów nastąpił nawrót kontuzji, który wykluczył go z kolejnych spotkań.
Napastnik Interu Mediolan znalazł się w 26-osobowej kadrze reprezentacji Belgii na mundial w Katarze, jednak jego losy wciąż nie są jeszcze pewne. Belgia przed mistrzostwami rozegra towarzyski mecz z Egiptem w Kuwejcie, ale już teraz wiadomo, że Lukaku w nim nie wystąpi.
Belg ostatnie dni spędził pod okiem reprezentacyjnego lekarza i z pewnością nie zdecydują się ryzykować jego zdrowiem w meczu sparingowym. W najbliższych dniach zawodnik przejdzie kolejne badania rezonansem magnetycznym, które pozwolą ocenić, czy będzie zdolny do gry w Katarze.
Media przewidują, że jeśli Lukaku zostanie w kadrze Belgii na mundial to i tak nie wystąpi w pierwszym meczu turnieju przeciwko reprezentacji Kanady zaplanowanym na 23 listopada. Bardziej realnymi datami powrotu do gry to mecze z Marokiem 27 listopada oraz Chorwacją 1 grudnia.
Zobacz również: Lider reprezentacji Francji będzie gotowy na pierwszy mecz
Komentarze