Reprezentacja Argentyny okazała się lepsza od Holandii w konkursie rzutów karnych i awansowała do półfinału mistrzostw świata w Katarze, gdzie zmierzy się z Chorwacją. Na temat piątkowego spotkania wypowiedział Lionel Scaloni.
- Nie brakowało emocji w pojedynku Holandia – Argentyna
- W serii jedenastek górą byli podopieczni Lionela Scaloniego
- Selekcjoner ekipy “Albiceleste” wziął udział w pomeczowej konferencji prasowej
“Zasłużyliśmy na zwycięstwo”
Argentyna w piątkowy wieczór mierzyła się z Holandią w spotkaniu w ramach 1/4 finału mundialu w Katarze. Drużyna z Ameryki Południowej prowadziła dwoma bramkami, ale zespół “Oranje” zdołał wyrównać, doprowadzić do dogrywki i następnie konkursu rzutów karnych, który ostatecznie wygrali Argentyńczycy. Selekcjoner ekipy “Albiceleste” Lionel Scaloni po starciu zachwycał się Leo Messim.
Gwiazdor PSG tego wieczoru zdobył gola i zaliczył asystę. – Dzisiaj Leo Messi znów pokazał, że jest najlepszy w historii. Ta drużyna ma wspaniałą mentalność, która pozwala jej w każdej chwili stawić czoła trudnej sytuacji. Z mojego punktu widzenia zasłużyliśmy na wygraną w regulaminowym czasie gry i nie powinno być rzutów karnych, ale nawet mimo tego zespół pokazał siłę – powiedział Scaloni.
- Czytaj więcej:
– Mieliśmy mecz pod kontrolą, ale futbol ma to do siebie, że nawet gdy myśli się, że wszystko jest skończone, to i tak wszystko może się zmienić. Najważniejsze jest, aby nigdy się nie poddawać. Zawsze myślimy o atakowaniu – dodał selekcjoner reprezentacji Argentyny.
Piłkarze z Argentyny w półfinale tegorocznych mistrzostw świata podejmą Chorwację, która sensacyjnie wyeliminowała Brazylię. Dziś przed nami dwa ostatnie starcia ćwierćfinałowe.
Komentarze