Reprezentacja Brazylii w czwartek mierzyła się z Serbią w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej mistrzostw świata. Canarinhos wygrali (2:0). Radość ze zwycięstwa była jednak mniejsza, bo kontuzji kostki doznał Neymar. Sports.es przekazał szersze informacje w sprawie.
- Reprezentacja Brazylii zgodnie z planem zaczęła mundial w Katarze
- Canarinhos zaprezentowali się na tle Serbów bardzo dobrze
- Niestety dla kibiców pięciokrotnych mistrzów świata kontuzji doznał Neymar
Neymar z kontuzją kostki
Reprezentacja Brazylii jest jednym z głównych faworytów do wygrania XXII mistrzostw świata w piłce nożnej. Canarinhos mają ogromny apetyt, aby zostać najlepszą ekipą w historii po raz szósty. W czwartkowy wieczór podopieczni Tite po dwóch golach Richarlisona wykonali milowy krok w tym kierunku.
Sport.es ujawnił natomiast, że po jednym z fauli kostkę skręcił Neymar. Brazylijski zawodnik na co dzień reprezentujący barwy PSG był zmuszony opuścić boisko w 79. minucie. Na dzisiaj nie wiadomo, ile czasu piłkarz będzie potrzebował na to, aby dojść do pełnej sprawności. Jasne jest natomiast, że zawodnik po opuszczeniu placu gry zakrył twarz koszulką, a koledzy z drużyny go pocieszali.
- Zobacz także: Grupa G Mistrzostw Świata 2022
Kilka słów na temat urazu Neymara w rozmowie z GloboEsporte wyraził lekarz reprezentacja Brazylii. – Neymar skręcił prawą kostkę. Mogliście już oglądać powtórki sytuacji, gdy wyraźnie widać było, że była to bezpośrednia kontuzja spowodowana ruchem kolana serbskiego zawodnika. Neymar miał obrzęk, a my natychmiast udzieliliśmy mu pierwszej pomocy. Teraz przed piłkarzem leczenie fizjoterapeutyczne i obserwacja. Na dokładniejszą ocenę sytuacji trzeba poczekać do 24-48 godzin – przekazał Lasmara Globo.
Czytaj też:
Po tym, jak Neymar usiadł na ławce i zakrył twarz koszulką, w przestrzeni informacyjnej zaczęły pojawiać się wątpliwości, czy lider Selecao będzie mógł dalej grać na mundialu w Katarze. Lekarz reprezentacji Brazylii dał jednak do zrozumienia, aby nie spieszyć się z wnioskami.
Czytaj więcej: Dobry start faworyta mundialu. Efektowny gol przypieczętował triumf [WIDEO]
Komentarze