Reprezentacja Polski pokonała w sobotę Arabię Saudyjską 2-0. Bohaterem spotkania został Wojciech Szczęsny, który obronił rzut karny sprokurowany przez Krystiana Bielika.
- W meczu z Arabią Saudyjską Krystian Bielik sprokurował rzut karny
- Zdaniem defensywnego pomocnika nie doszło do żadnego faulu
- Finalnie strzał z jedenastu metrów obronił Wojciech Szczęsny
“Wybronił karnego, którego moim zdaniem nie było”
W pierwszej kolejce fazy grupowej reprezentacja Polski w bardzo słabym stylu zremisowała z Meksykiem, w związku z czym kibice obawiali się starcia z Arabią Saudyjską, której udało się pokonać Argentynę.
W sobotę górą byli jednak “Biało-Czerwoni”, którzy wygrali po bramkach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego. Bohaterem spotkania został natomiast Wojciech Szczęsny, fenomenalnie broniący strzał z rzutu karnego i późniejszą dobitkę.
W doliczonym czasie pierwszej połowy arbiter dopatrzył się faulu Krystiana Bielika i wskazał na wapno. Defensywny pomocnik w rozmowie z TVP Sport przekonuje, że jego zdaniem nie doszło w tej sytuacji do przewinienia, a sama decyzja o rzucie karnym była dla niego bardzo zaskakująca.
– Poczułem takie smyrnięcie po moim piszczelu. Jak ten zawodnik upadł przede mną, to byłem w szoku, nie wiedziałem, o co mu chodzi. Jak później zobaczyłem, że sędzia gwiżdże i ktoś mu z VAR-u coś podpowiada, a on później podbiega do monitora i to sprawdza, to pomyślałem, że nie ma opcji, aby to był karny. Chłopaki zaczęli do mnie podchodzić, pytać, czy go dotknąłem. Powiedziałem, że jakiś kontakt był, ale spokojnie, o karnym nie ma mowy. Jak wskazał na wapno, to byłem w szoku.
– Oglądałem tę sytuację kilka razy i myślę, że to jest taka rysa na moim występie. Na szczęście Wojtek Szczęsny stanął na wysokości zadania, świetna forma. Myślę, że nie stało się to bez przyczyny. Wybronił karnego, którego moim zdaniem nie było – uważa Bielik.
Reprezentacja Polski ma na swoim koncie cztery punkty i jest liderem grupy C. Aby mieć pewny awans do 1/8 finału, nie może przegrać z Argentyną.
Zobacz również: Przerażające wieści z Iranu. “Rodzinom piłkarzy grożono więzieniem i torturami”
Komentarze