Karim Benzema został zmuszony od opuszczenia zgrupowania reprezentacji Francji po tym, jak doznał kolejnej kontuzji. Napastnik, który nie zagra na mistrzostwach świata, skomentował całą sytuację w mediach społecznościowych.
- Karim Benzema opuścił zgrupowanie kadry narodowej na dzień przed startem mundialu
- Kapitan Realu Madryt będzie pauzował przez trzy tygodnie z powodu kolejnego urazu
- 34-latek podziękował kibicom za wszystkie wiadomości z wyrazami wsparcia
Wielki pech Karima Benzemy
Karim Benzema w sobotę wieczorem po raz pierwszy trenował z całym zespołem i wydawało się, że ten fakt zwiększa szanse środkowego napastnika na występ przeciwko Australii we wtorek. Nic bardziej mylnego, bowiem 34-letni snajper nie dokończył zajęć i zszedł z kontuzją, która oznacza dla niego koniec mistrzostw świata.
- Sprawdź: Grupy MŚ 2022
– W moim życiu nigdy się nie poddaję, ale teraz muszę myśleć o drużynie, jak zawsze, więc rozsądek podpowiada mi, aby odstąpić swoje miejsce komuś, kto może pomóc naszemu zespołowi w sięgnięciu po Puchar Świata. Dziękuję za wszystkie wiadomości z wyrazami wsparcia – napisał na swoim Instagramie Karim Benzema.
- Oglądaj treści na naszym kanale: Mundial w Katarze. Po co i za ile?
Według mediów, kapitan Realu Madryt ma naderwanie w mięśniu czworogłowym lewego uda. – Jestem niezwykle smutny z powodu Karima, który postawił sobie mundial za główny cel – powiedział selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps.
Przypomnijmy, że wśród “Trójkolorowych” oprócz Benzemy zabraknie również innych kontuzjowanych zawodników. W Katarze nie zagrają m.in. Christopher Nkunku, Paul Pogba czy N’Golo Kante.
Mówi się, że faworytem do zastąpienia atakującego “Królewskich” w kadrze Francji jest Anthony Martial z Manchesteru United, choć niewykluczone, że nikt nie zostanie dowołany.
- Czytaj więcej:
Komentarze