Gianni Infantino, czyli aktualny prezydent FIFA, wziął udział w konferencji prasowej przed mistrzostwami świata w Katarze. Jak zwykle nie zabrakło kontrowersyjnych wypowiedzi ze strony 52-letniego Szwajcara.
- FIFA cały czas jest krytykowana za przyznanie Katarowi organizacji mundialu
- Impreza, która wzbudza mieszane emocje, rusza już w najbliższą niedzielę o godzinie 17:00
- Prezydent federacji Gianni Infantino wziął udział w konferencji prasowej poprzedzającej start MŚ
Gianni Infantino ponownie odpłynął
Nie ustaje krytyka ludzi zarządzających organizacją FIFA za przyznanie mistrzostw świata 2022 Katarowi, któremu zarzuca się m.in. łamanie praw człowieka. Gianni Infantino wziął udział w konferencji prasowej, która poprzedza jutrzejszą ceremonię otwarcia mundialu. 52-letni Szwajcar jak zwykle udzielił kontrowersyjnych wypowiedzi, które na pewno odbiją się szerokim echem.
– Dziś czuję się Katarczykiem. Dziś czuję się Arabem. Dziś czuję się Afrykaninem. Dziś czuję się gejem. Dziś czuję się niepełnosprawny. Dziś czuję się emigrantem, który pracuje jako robotnik. Wiem, co to znaczy być dyskryminowanym. Kiedyś byłem prześladowany, bo miałem rude włosy oraz piegi – powiedział Gianni Infantino na konferencji prasowej.
- Czytaj więcej:
– Takie przepisy istnieją w wielu krajach. Co możecie zrobić? Zostać w domu czy krytykować, jacy to Arabowie i muzułmanie są źli, bo nie wolno być publicznie gejem? Oczywiście uważam, iż powinno być to dozwolone. Myślę, że za to, co my Europejczycy robiliśmy na świecie przez ostatnie trzy tysiące lat, powinniśmy przepraszać przez następne trzy tysiące lat – przyznał prezydent FIFA.
– Ludzie, którzy nie wyglądają na Anglików, nie mogą kibicować tej reprezentacji? To jest rasizm, to czysty rasizm. Każdy na świecie ma prawo kibicować, komu chce – oznajmił Szwajcar, który odniósł się do Hindusów, którzy “przebierają się” za fanów każdej z reprezentacji obecnej na mundialu.
– Jeśli chodzi o zakaz sprzedaży alkoholu na stadionach, to szczerze mówiąc, chyba każdy wytrzyma trzy godziny bez piwa – przedstawił swoje stanowisko 52-latek.
– Kto tak naprawdę troszczy się o pracowników? FIFA dba, piłka nożna dba, a Katar również dba. Byłem kilka dni temu na imprezie, gdzie wyjaśnialiśmy, co robimy na tych mistrzostwach świata dla osób niepełnosprawnych. Tutaj słucha mnie 400 dziennikarzy, a tamto wydarzenie było relacjonowane przez 4 dziennikarzy. Nikt się tym nie przejmuje. Nikogo to nie obchodzi – stwierdził Gianni Infantino.
Komentarze