Reprezentacja Hiszpanii rywalizuje na mundialu w Katarze. Podczas tego turnieju, rekord ustanowił występujący w pierwszej jedenastce Gavi.
- Gavi znalazł się w składzie na mecz z Japonią
- Hiszpan tym samym ustanowił rekord
- Nastolatek pobił rekord swojego klubowego kolegi
Hiszpański diament zapisał się w historii
Udane występy na mistrzostwach świata w Katarze, zalicza reprezentacja Hiszpanii. Ma ona za sobą dwie potyczki w fazie grupowej. La Furia Roja na inaugurację rozbiła Kostarykę bez straty gola (7:0). Następnie podzieliła się punktami z Niemcami (1:1). W obu tych bataliach udział wziął Gavi.
Młody pomocnik przebojem wdarł się do seniorskiego futbolu. Urodzony w sierpniu 2004 roku piłkarz, ma na swoim koncie aż 66 meczów w pierwszym zespole Barcelony (dwa gole i siedem asyst). 18-latek spisywał się w klubie na tyle dobrze, że dostał szansę na pokazanie swoich umiejętności na poziomie seniorskiej reprezentacji Hiszpanii.
Luis Enrique po raz pierwszy powołał Gaviego na zgrupowanie w październiku ubiegłego roku. Hiszpan zadebiutował w półfinale Ligi Narodów przeciwko Włochom (2:1). Pomocnik miał wówczas 17 lat, 2 miesiące i jeden dzień. Od tego momentu regularnie powiększa liczbę swoich występów w pierwszej reprezentacji. W czwartkowy wieczór Gavi wyszedł od pierwszej minuty na potyczkę z Japonią. Tym samym zaliczył swój szesnasty mecz w seniorskiej kadrze. Żaden inny gracz nie miał tak wielu występów będąc jeszcze nastolatkiem. Poprzedni rekord należał do klubowego kolegi Gaviego, czyli Pedriego (15 meczów jako nastolatek).
Czytaj także: Dzienniki z mundialu #10. Gramy sposobem. Sposób ma nawet nazwisko
Komentarze