Reprezentacja Brazylii wywalczyła awans do 1/8 finału już po dwóch kolejkach, zatem w starciu z Kamerunem selekcjoner posłał do boju dotychczasowych rezerwowych. Dwóch z nich skarży się na problemy zdrowotne, które mogą wykluczyć z występu w kolejnym meczu.
- Reprezentacja Brazylii przegrała z Kamerunem 0-1
- Po meczu na problemy zdrowotne skarżyli się Alex Telles oraz Gabriel Jesus
- Już wcześniej na liście kontuzjowanych byli Neymar i Danilo
Mnożą się problemy Brazylijczyków
Reprezentacja Brazylii jest głównym faworytem do wygrania mistrzostw świata w Katarze. Swój potencjał udowodniła już w pierwszych dwóch kolejkach fazy grupowej, kiedy to zdobyła komplet punktów i wywalczyła awans do 1/8 finału. Zwycięstwa przypłaciła kontuzją Neymara, czyli swojego absolutnego lidera. Rozegrał on dotychczas tylko jedno spotkanie i nie ma pewności, czy wróci do gry w fazie pucharowej.
Brazylijczycy skorzystali z możliwości i na piątkowy mecz z Kamerunem posłali do boju dotychczasowych rezerwowych. Pomimo skromnej porażki ich występ można uznać za pozytywny, bowiem niemal przez pełne spotkanie dominowali afrykański zespół. Na pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner kadry Brazylii nie miał natomiast dobrych wiadomości. Na problemy zdrowotne skarżą się kolejni zawodnicy.
Selekcjoner przyznał, że chodzi o Alexa Tellesa i Gabriela Jesusa, który doskwiera ból kolana. Nie wiadomo, czy będą oni dostępni na starcie z Koreą Południową. Podobnie sprawa ma się z Neymarem i Alexem Sandro.
– Alex Telles skarży się na ból prawego kolana. W sobotę przejdzie badania. Podobne dolegliwości ma Gabriel Jesus.
Jeśli chodzi o Neymara i Aleksa Sandro, to wciąż mamy czas do następnego spotkania. Liczymy, że wszystko zadziała na naszą korzyść. Wciąż jest szansa, że zagrają. W sobotę rozpoczną treningi z piłką – wyjaśnił selekcjoner.
Zobacz również:
Komentarze