– Uważam, że wychodząc z grupy zrealizowaliśmy cel, o którym mówiło się przed mundialem – mówił w wywiadzie dla TVP Sport były reprezentant Polski Łukasz Fabiański. Bramkarz West Ham United podzielił się swoimi przemyśleniami przed meczem z Francją.
- Łukasz Fabiański wypowiedział się przed meczem z Francją
- Bramkarz West Ham United pochwalił Wojtka Szczęsnego
- Początek meczu z Francją o godzinie 16:00
Fabiański liczy na awans do ćwierćfinału
Polskie środowisko piłkarskie podczas mundialu w Katarze jest podzielone na dwa obozy. Jedni oczekują ładnej gry do przodu, inni zapatrzeni tylko na wynik nie zwracają uwagi na inne aspekty. – Jestem zdecydowanie za wynikiem. Patrząc na dotychczasowe wyniki na mundialu i to, jakie drużyny wróciły już do domu wziąłbym w ciemno taki rezultat, a nie styl. Na mistrzostwach ważne jest, aby na końcu zgadzała się liczba punktów – przekonuje Łukasz Fabiański.
– Reprezentacja Polski zawsze wzbudza wiele emocji. Musimy pamiętać, jak długo czekaliśmy na ten moment, by zagrać w fazie pucharowej. Na poprzednich mistrzostwach był problem z realizacją celu – dodaje bramkarz West Ham United.
Po wyjściu z grupy presja wyniku z naszej kadry została całkowicie zdjęta. Zdecydowanym faworytem jest Francja i każdy kibic zdaje sobie z tego sprawę. – Każdy wie, że to rywal jest faworytem, nie my, a to tylko może nam pomóc – przekonuje Fabiański.
– Nie ma dla mnie idealnego scenariusza. Najważniejsze, byśmy to my cieszyli się z awansu na koniec meczu. Myślę, że dobrze wychodzi nam gra w trudnych meczach, w takich, w których trzeba się pomęczyć. Później te spotkania przechodzą do historii. Może tym razem będzie podobnie? Na pewno czeka chłopaków wiele ciężkiej pracy – mówił.
Na koniec nie mogło także zabraknąć pytania o znakomicie spisującego się w Katarze Wojciecha Szczęsnego. – Jeśli mówimy o wielkich imprezach to zdecydowanie jest to najlepsza wersja Wojtka. Gra na niesamowitym poziomie i jest ostoją drużyny. Dał bardzo dużo naszej reprezentacji na tym mundialu. Uważam, że jest najlepszym bramkarzem na turnieju – stwierdził Fabiański.
Zobacz również: Media: Michniewicz zdecyduje się na dwóch napastników przeciwko Francji
Komentarze