W trzech wieczornych spotkaniach 33. kolejki francuskiej Ligue 1, kibice zgromadzeni na stadionach w Nicei, Nimes i Strasbourgu obejrzeli łącznie osiem goli. Komplety punktów na swoje konta zapisały dziś SM Caen, Nimes Olympique oraz Montpellier.
Niezwykle ważne trzy punkty w kontekście walki o utrzymanie wywalczyli dziś piłkarze Caen, którzy pokonali skromnie na wyjeździe Niceę. Orły miały doskonałą okazję, by objąć prowadzenie w 24. minucie, kiedy to rzutu karnego nie wykorzystał Walter. Niebiesko-czerwoni decydującą bramkę zdobyli kwadrans przed końcem meczu, kiedy to po centrze z rzutu rożnego, piłkę zgrał głową Tchokounte, a do siatki posłał ją Djiku.
Na dziewiątą lokatę w ligowej klasyfikacji awansowali dziś piłkarze beniaminka z Nimes, którzy ograli Girondins Bordeaux 2:1. Żyrondyści objęli prowadzenie w 13. minucie, kiedy to piłkę z lewej strony pola karnego dograł Sabaly, a z kilku metrów trafił Maja.
Zaledwie trzy minuty później było już jednak 1:1 – Otavio zagrał ręką we własnym polu karnym, a karnym a’la Panenka do wyrównania doprowadził Savanier. Gospodarze szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili w 63. minucie – po centrze Savaniera z rzutu rożnego, do siatki trafił Ripart.
Z walki o puchary nie rezygnuje Montpeliier, które ograło na wyjeździe Stasbourg 3:1. Goście w 28. minucie prowadzili 2:0 – najpierw próbę Molleta dobił Delort, a później Mollet wykorzystał dogranie Laborde’a. Sześć minut później dystans skrócił Martinez, który trafił do bramki po centrze Prcicia z rzutu rożnego,
ale cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, zwycięstwo MHSC przypieczętował Delort.
OGC Nice – SM Caen 0:1 (0:0)
0:1 Djiku 74′
Nimes Olympique – Girondins Bordeaux 2:1 (1:1)
0:1 Maja 13′
1:1 Savanier (k.) 16′
2:1 Ripart 63′
RC Strasbourg – Montpellier HSC 1:3 (1:2)
0:1 Delort 22′
0:2 Mollet 28′
1:2 Martinez 34′
1:3 Delort 86′
Komentarze