Leo Messi nie ma szans na wygranie Złotej Piłki. Argentyńczyk sensacyjnie nie został nawet nominowany, co wyjaśnił szef tego plebiscytu.
- 30 nazwisk znalazło się na liście kandydatów do wygrania Złotej Piłki
- W plebiscycie organizowanym przez France Football nie został uwzględniony Leo Messi
- W tej sprawie wypowiedział się redaktor naczelny France Football
Leo Messi zawiódł sportowo w PSG
Siedem Złotych Piłek wygrał Leo Messi. Gwiazdor PSG nie poprawi jednak swojego dorobku w 2022 roku. Aktualny triumfator tego plebiscytu nie znalazł się nawet w gronie trzydziestu nominowanych przez organizatora, czyli France Football. Było to sporo zaskoczenie dla kibiców, ale nie dla redaktora naczelnego tego medium.
– Rozumiem, że wszyscy się przyzwyczaili, że Leo Messi był nominowany co rok, bo tak było od 15 lat. Ale Złota Piłka to nie jest plebiscyt, w którym daje się nominację czy nagrodę za całokształt. Tu nagradza się formę za dany rok/sezon. A zgodzimy się chyba, że to, delikatnie mówiąc, nie był udany czas dla Messiego. Każdy, kto choć trochę śledzi międzynarodowy futbol, powinien tu przytaknąć – przyznał Pascal Ferre w rozmowie z Piotrem Koźmińskim.
– Przecież na początku gry w PSG Leo był cieniem samego siebie, jakby “duchem”, w wielu przypadkach nieobecnym niemalże jeśli chodzi o wpływ na grę. Powiem więcej: przy wybieraniu tych 30 nominowanych w sprawie Messiego praktycznie nie było dyskusji. Żadnej dyskusji! Więcej spierano się o innych piłkarzy. Wszyscy byli praktycznie zgodni, że tym razem Argentyńczyk na nominację po prostu nie zasłużył – uzupełnił wątek redaktor naczelny France Football.
Czytaj także: Janekx89 dla Goal.pl: Helik nie myśli o powrocie do Polski. Gorące krzesła na razie ugaszone
Komentarze