We Francji rośnie liczba przypadków koronawirusa. Premier rządu tego kraju zapowiedział przywrócenie limitu kibiców na stadionach.
- Kibice w Ligue 1 ucierpią na nowych obostrzeniach we Francji
- Premier zapowiedział powrót limitu kibiców na stadionach
- Obostrzenia mają obowiązywać przez trzy tygodnie
Ucierpią najwięksi
Pandemia koronawirusa trwa i niesie ze sobą fatalne konsekwencje. Najnowszy wariant, czyli Omikron, sieje spustoszenie także we Francji. Władze tego kraju w trosce o zdrowie społeczeństwa zapowiedziały wprowadzenie obostrzeń.
Premier Francji Jean Castex ogłosił, że od przyszłego tygodnia wracają restrykcje związane z liczbą kibiców mogących przebywać na stadionach. Od 3 stycznia mecze będzie mogło oglądać maksymalnie pięć tysięcy fanów. Na ten moment czas trwania tego obostrzenia to trzy tygodnie.
Nowe limity kibiców są dotkliwe w szczególności dla klubów, które dysponują stadionami o dużej pojemności. Na Stade Velodrome w Marsylii, w normalnych warunkach może zasiąść ponad 67 tysięcy. Według nowych zasad, stadion ten zapełni się ledwie w siedmiu procentach. W przypadku także grającego w Ligue 1 Clermont, będzie to aż 46%.
Kibice w Ligue 1 mogą czuć się rozczarowani, ponieważ w okresie obowiązywania obostrzeń, większość kibiców nie zobaczy na żywo wielu interesujących pojedynków. Limit fanów będzie obowiązywał podczas meczów: Lyon – PSG, Marsylia – Lile, czy tez Lyon-Saint-Etienne.
Czytaj także: Piłkarz PSG na celowniku Milanu
Komentarze