Jerome Boateng został skazany przez sąd w Niemczech na wysoką karę finansową za znęcanie się nad swoją byłą partnerką. Podtrzymany został tym samym wyrok z zeszłego roku. Niemcowi groziła nawet kara pozbawienia wolności.
- Jerome Boateng w 2018 roku miał podczas wakacji na Karaibach pobić swoją partnerkę
- Niemiec został skazany na wysoką grzywnę, choć od tej decyzji postanowił się odwoływać
- Sąd w Monachium podtrzymał wyrok, choć grzywna dla zawodnika została zmniejszona
Jerome Boateng uznany za winnego pobicia byłej partnerki
W zeszłym roku Jerome Boateng został uznany za winnego znęcania się nad byłą partnerką i obłożony grzywną w wysokości 1.8 miliona euro. Niemiec nie zgadzał się z wyrokiem sądu, od którego postanowił się odwołać. Prawnik piłkarza przekonywał, że jego klient jest niewinny, jednak sędzia miał inne zdanie na ten temat.
Sąd w Monachium podtrzymał poprzedni wyrok, choć złagodził nieco karę dla zawodnika Olympique Lyon. Kara finansowa dla Boatenga została zmniejszona do 600 tysięcy euro. Prokurator domagał się jeszcze 18 miesięcy kary więzienia w zawieszeniu, jednak sąd oddalił tę prośbę.
Do przestępstwa miało dojść po Mistrzostwach Świata w Rosji w 2018 roku. Podczas wakacji na Karaibach środkowy obrońca miał dopuścić się przemocy fizycznej wobec swojej partnerki, o co też oficjalnie go ona oskarżyła. Zeznała, że została uderzona pięścią przez piłkarza tak mocno, że straciła na moment oddech. Jako że Boateng nie był wcześniej karany, nie spotkała go większa kara aniżeli wysoka grzywna.
Komentarze