Neymar wrócił z Mistrzostw Świata w Katarze w mocno wisielczym nastroju. Przełożyło się to na jego formę boiskową, co też zauważyli dziennikarze. Na temat stanu zdrowia zawodnika wypowiedział się Christophe Galtier.
- Neymar nie odzyskał jeszcze formy po powrocie z mundialu w Katarze
- Skrzydłowy w pierwszej połowie meczu pucharowego z Pays de Cassel był bliski obejrzenia czerwonej kartki
- Christophe Galtier zdradził, że odbył z Brazylijczykiem rozmowę w szatni
Sztab szkoleniowy PSG zmartwiony stanem mentalnym Neymara
W spotkaniu pucharowym przeciwko Pays de Cassel Neymar wyglądał na mocno poddenerwowanego. Paris-Saint Germain wygrało aż 7:0, a pięcioma bramkami popisał się Kylian Mbappe. W przerwie spotkania rozmowę z Brazylijczykiem musiał odbyć Christophe Galtier, który poprosił go o większy spokój na boisku.
30-latek wrócił z Mistrzostw Świata w Katarze mocno przygaszony, co przełożyło się na jego formę na boisku. Na temat stanu zdrowia Neymara wypowiedział się po meczu Christophe Galtier. Szkoleniowiec przyznał, że skrzydłowy wrócił z mundialu w Katarze mocno poobijany.
– Jego kostki po mundialu w Katarze były mocno poobijane, zajmowali się tym klubowi lekarze. Kiedy wrócił do klubu, był w kiepskim stanie. On robi sporą różnicę na boisku. Nie odzyskał jednak jeszcze płynności w swojej grze – stwierdził trener PSG.
Szkoleniowiec podkreślił, że w przerwie meczu pucharowego musiał odbyć wychowawczą rozmowę z zawodnikiem.
– Rozmawiałem w przerwie z Neymarem, żeby upewnić się, że będzie spokojniejszy w drugiej połowie. Neymar razem z Mbappe szukali się nawzajem na boisku i udało im się zawiązać wiele interesujących akcji. Myślę, że oni powinni grać razem jak najczęściej – dodał.
Sprawdź: PSG zdemolowało szóstoligowca. Popis strzelecki Mbappe
Komentarze