Tylko pół roku wytrwał na stanowisku szkoleniowca OGC Nice Lucien Favre. Francuski zespół zdecydował się zwolnić Szwajcara po kompromitującej wpadce w pucharze Francji. Orlątka przegrały z trzecioligowym Le Puy-en-Velay.
- Lucien Favre kiepsko radził sobie na stanowisku trenera OGC Nice
- Szwajcar po porażce w pucharze Francji został zwolniony
- Rolę tymczasowego szkoleniowca przejmie jego asystent
Tylko pół roku trwała przygoda Favre’a z OGC Nice
Przed sezonem 2022/23 posadę szkoleniowca OGC Nice objął Lucien Favre. Zastąpił na stanowisku Christophe Galtiera, który przeniósł się do Paris-Saint Germain. Szwajcar prawdopodobnie nie spodziewał się, że napotka aż takie problemy w nowym klubie.
Zmiana trenera nie poszła Nicei na dobre. Klub po 17 kolejkach zajmuje dopiero 11 miejsce w tabeli Ligue 1, a jego strata do strefy pucharowej wynosi już 12 punktów. Czarę goryczy zarządu przelała jednak wpadka w pucharze Francji. Orlątka przegrały z trzecioligowym Le Puy-en-Velay i pożegnały się z rozgrywkami już na etapie 1/32.
W poniedziałek dziennikarze L’Equipe przekazali, że klub zdecydował się zwolnić Luciena Favre’a zaledwie pół roku po zakontraktowaniu. Kilka godzin później klub wystosował oficjalny komunikat na temat zwolnienia trenera. Tymczasowo obowiązki Szwajcara przejmie jeden z jego asystentów, Didier Digard. Poprowadzi on drużynę w najbliższym spotkaniu ligowym z Montpellier. Na razie nie wiadomo, kto zostanie nowym selekcjonerem Nicei.
Czytaj dalej: Właściciel PSG przejmie czołową ekipę Premier League?
Komentarze