Paris Saint-Germain skromnie wygrało z Metz 1:0 w zaległym meczu 1. kolejki Ligue 1. Zwycięstwo Paryżanom zagwarantował w doliczonym czasie gry drugiej połowy Julian Draxler.
Pierwszą połowę spotkania całkowicie zdominowali piłkarze Paris Saint-Germain i wydawało się, że są oni jedynie o włos od zdobycia bramki. Mecz jednak zaczął się nieco lepiej dla gości, którzy w przeciągu siedmiu minut mieli dwie stuprocentowe sytuacje. W pierwszej Habib Diallo strzelił daleko od bramki, a w drugiej Niane, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, przegrał pojedynek z Navasem.
Od tych dwóch akcji to PSG prowadziło spotkanie, nieco temperując ofensywne zapędy Metz. Paryżanie mieli kilka okazji, aby otworzyć wynik meczu. W dwóch z nich źle główkował Icardi, którego strzały minęły światło bramki. Na pochwałę zasłużył bramkarz gości, który parę razy uratował swój zespół przed utratą gola.
W drugiej połowie gospodarze znacznie rzadziej atakowali. Druga żółta a w konsekwencji czerwona kartka, obejrzana przez Diallo w 65. minucie, z pewnością utrudniła Paryżanom walkę o pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Ligue 1. Zapowiadało się na kolejny niezbyt udany mecz PSG w lidze francuskiej.
W 93. minucie honor gospodarzy uratował jednak Julian Draxler. Wtedy to jeden z piłkarzy PSG, będąc na skrzydle, postanowił dośrodkować futbolówkę w pole karne. Niefortunną interwencją popisał się Oukidja, który sparował zagraną płasko piłkę przed siebie. W polu karnym czekał wspomniany już Niemiec, który strzałem głową umieścił piłkę do pustej bramki, ustalając wynik meczu na 1:0.
Komentarze