- Paris Saint-Germain znów szybko pożegnało się z Ligą Mistrzów
- Latem w klubie może dojść do sporej rewolucji kadrowej
- Michael Platini uważa, że współpraca ofensywnego tercetu nie jest problemem
Platini nie ma wątpliwości. “Są wyjątkowi”
Paris Saint-Germain ponownie nie spełni swoich ambicji o zdobyciu Ligi Mistrzów. Paryżanie zakończyli swój udział w rozgrywkach już w 1/8 finału, gdzie okazali się gorsi od Bayernu Monachium.
Latem w ekipie mistrza Francji może dojść do poważnej rewolucji kadrowej. Wypychany z klubu jest Neymar, a Leo Messi wciąż nie zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu. W mediach toczy się dyskusja, czy ofensywny tercet z Kylianem Mbappe jest w stanie walczyć o najwyższe cele. Legendarny Michael Platini uważa, że współpraca między Messim, Neymarem i Mbappe jest możliwa.
– Oczywiście, że Messi, Neymar i Mbappe mogą grać razem. Wolałbym, żeby jeden występował w Paris Saint-Germain, drugi w Marsylii, a trzeci w Olympique Lyon. Tak jak było z Ronaldo i Messim, kiedy rywalizowali. Wszyscy są teraz w jednym klubie i są wyjątkowi, radzą sobie bardzo dobrze. Wspaniale jest widzieć, jak gra Paris Saint-Germain.
– Gdy w Lidze Mistrzów grasz z Realem Madryt, który jest wielką drużyną, może pójść źle. Kiedy grasz z Bayernem, który również jest wielką drużyną, też może pójść źle. Tak to działa, taka jest piłka. Nawet w FC Barcelonie, kiedy Messi i Neymar grali razem, nie udawało się co rok zdobywać Ligi Mistrzów – wspomina Platini.
Zobacz również:
Komentarze