OGC Nice zatrzymało Paris Saint-Germain po raz trzeci w sezonie 2021/2022. Wicemistrz Francji zagrał bez Kyliana Mbappe i przegrał 0:1 na Allianz Riviera.
Warto było czekać do końca
W sezonie 2021/2022 oglądaliśmy już dwie konfrontacje między Nice, a PSG. Paryżanie nie wygrali żadnej z nich. Ponadto zostali wyeliminowani z Pucharu Francji przez tego rywala. Mimo tego w drużynie Mauricio Pochettino nie było widać nadzwyczajnej determinacji.
PSG przystąpiło do sobotniego meczu bez zawieszonego za nadmiar kartek Kyliana Mbappe. Strata ta okazała się niezwykle trudna do zastąpienia, a przecież goście mieli w składzie Leo Messiego, czy Neymara. Nie potrafili oni jednak przedrzeć się przez defensywę przeciwnika, który do przerwy oddał dwa celne strzały, jeden więcej od paryżan.
W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy gola. Trudno było spodziewać się go po zmianie stron. PSG miało bowiem w perspektywie rewanż z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z kolei remis był korzystny dla Nice. Tym bardziej szokuje fakt, że zespół ten ostatecznie pokonał PSG. Doszło do tego dzięki trafieniu na dwie minuty przed końcem podstawowego czasu gry. Wówczas Calvin Stengs dośrodkował w szesnastkę, gdzie czekał już Andy Delort. Algierczyk oddał silny i celny strzał. Tym samym zapewnił Nice triumf 1:0.
Komentarze