Neymar wraca do treningów. Czy zdąży na mecz z Realem?

Neymar
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Neymar

Kluczową informacją dla trenera Paris Saint-Germain przed zbliżającą się konfrontacją z Realem Madryt jest stan zdrowia piłkarzy wracających po kontuzjach. W szczególności Neymara, który jak donosi L’Equipe wznowił już częściowo treningi z drużyną i może znaleźć się w składzie meczowym.

  • W listopadzie Nemyar doznał poważnej kontuzji kostki w meczu z Saint-Etienne
  • Brazylijczyk jest w końcowej fazie powrotu do zdrowia
  • Piłkarz wznowił już treningi z drużyną i może zdążyć wyleczyć się na mecz 1/8 Ligi Mistrzów

Wyścig z czasem Neymara

Ostatnie tygodnie nie są zbyt udane dla Mauricio Pochettino. PSG odpadło z pucharu Francji już na etapie ⅛ przegrywając z OGC Nice, Kylian Mbappe porozumiał się z Realem Madryt w sprawie przenosin, a Lionel Messi kompletnie nie potrafi się odnaleźć w Paryżu. Dyspozycja Argentyńczyka to jeden z największych problemów, gdyż trenerowi nie wypada z uwagi na prestiż piłkarza i jego wartość marketingową sadzać go na ławce. Jeżeli jednak będzie dalej prezentował się tak jak w meczu z Niceą, to nie fair względem reszty zawodników byłoby też wystawianie go w podstawowym składzie.

Promyczkiem nadziei dla trenera Paryżan może być wiadomość o postępach w rehabilitacji Neymara. Brazylijczyk odbył już część treningu razem z drużyną i może zdążyć wykurować się na mecz w fazie pucharowej Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Neymar doznał kontuzji kostki z naruszeniem więzadeł  28 listopada w meczu z AS Saint-Étienne. Wstępnie określono czas jego absencji na 8 tygodni, jednak leczenie nie postępowało tak dobrze jak przewidywano. Obecnie trwa już dziesiąty tydzień jego rehabilitacji.

Pojedynek z Realem Madryt zaplanowany jest na 15 lutego. Lekarze klubowi zaznaczają, że ważne będą najbliższe dni, gdy okaże się, w jaki sposób kostka reaguje na pracę z większymi obciążeniami. Neymar w tym sezonie w 14 meczach zaliczył 3 gole i 3 asysty.

Czytaj też: Aubameyang ostro o starym szefie. “Moim problemem był Arteta”

Komentarze