- Lionel Messi w ostatnim wywiadzie stwierdził, że PSG nie uhonorowało go z okazji zdobycia mistrzostwa świata w Katarze
- Na słowa Argentyńczyka zareagować postanowił prezes mistrza Francji, Nasser Al Khelaifi
- Działacz nie zgadza się ze stanowiskiem napastnika
Nasser Al Khelaifi nie zgadza się z Messim
W rozmowie z kanałem OLGA Lionel Messi pożalił się na traktowanie w Paris-Saint Germain. Argentyńczyk stwierdził, że jako jedyny Argentyńczyk nie został uhonorowany w swoim klubie po zdobyciu mistrzostwa świata. Na odpowiedź ze strony kierownictwa mistrza Francji nie trzeba było długo czekać.
– Oświadczenie Messiego? Wiele osób o tym mówi za granicą. Szczerze, to do końca nie wiem, co powiedział lub czego nie powiedział. Wszyscy widzieliście jednak wideo z okazji wygranej. Dostał także gratulacje na treningu i prywatnie. Wszystko odbyło się z szacunkiem, bo to jednak francuski klub – stwierdził prezes PSG Nasser Al Khelaifi.
– Świętowanie na stadionie to delikatna sprawa. Musimy szanować kraj, który pokonał jego kolegów z Francji, ale też naszych fanów. Nie zmienia to jednego: Leo jest niesamowitym graczem i czujemy dumę, że grał w naszych barwach – dodał.
Zobacz również: O to Messi ma pretensje do byłego klubu. “Jako jedyny”
Komentarze