- Marshall Munetsi przedłużył kontrakt ze Stade de Reims
- Piłkarz poza boiskiem prowadzi fundację pomagającą biednym dzieciom
- Klub 26-latka postanowił, że za każdy przebiegnięty jego kilometr w meczu wpłacać pieniądze na organizację
Marshall Munetsi zostaje na Stade Auguste Delaune. Klub będzie pomagać fundacji piłkarza
Stade de Reims oficjalnie poinformował, że przedłużył kontrakt z Marshallem Munetsim. Nowa umowa piłkarza urodzonego w Zimbabwe z klubem będzie obowiązywała do końca czerwca 2027 roku. Klub zobowiązał się wpłacać 100 euro na fundację prowadzoną przez piłkarza za każdy przebiegnięty przez niego kilometr. A 26-latek należy do zawodników, którzy nie lubią stać w miejscu.
Marshall Munetsi od kilku lat prowadzi fundację pomagającą biednym dzieciom z Zimbabwe. Piłkarz nie przykłada dużej uwagi do swojego majątki i chce się wzorować na Sadio Mane, który znany jest ze swojego wielkiego serca. 26-latek ze Stade Reims 5-10% swojej pensji przeznacza właśnie na swoją organizację.
– Zobaczcie, co zrobił Sadio Mané w Senegalu, założył prawdziwe miasto! Zasługujemy na pieniądze, które zarabiamy, ale co z nimi robimy? Ja chcę zmienić świat! – mówił piłkarz.
23-krotny reprezentant Zimbabwe rozegrał w tym sezonie 29 spotkań w rozgrywkach Ligue 1. Zdobył w tym czasie sześć bramek oraz zanotował trzy asysty. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 5 milionów euro.
Sprawdź także:
Komentarze