“Mogło zakończyć się tragedią”. Zaatakowany trener zabrał głos

Fabio Grosso ucierpiał przed meczem Olympique Marsylia - Olympique Lyon, który finalnie się nie odbył. Poszkodowany Włoch zabrał głos po skandalicznym zajściu.

Fabio Grosso
Obserwuj nas w
IMAGO/Matthieu Mirville Na zdjęciu: Fabio Grosso
  • Mecz Olympique Marsylia – Olympique Lyon został przełożony przez fanów gospodarzy
  • Obrzucony różnymi przedmiotami został autokar drużyny przyjezdnej
  • Poszkodowany Fabio Grosso zabrał głos pierwszy raz od momentu skandalicznych wydarzeń

Echa skandalu w Ligue 1. Grosso wystosował apel

W świecie sportu szeroko komentowane są skandaliczne wydarzenia, które miały miejsce w Marsylii. Różnymi przedmiotami obrzucony został autobus drużyny z Lyonu, której przeciwnikiem miał być miejscowy Olympique. Najbardziej ucierpiał trener przyjezdnych, czyli Fabio Grosso.

POLECAMY TAKŻE

Włoski szkoleniowiec doznał krwawej rany twarzy, po której konieczne było jej zszycie. Grosso nie był obecny na ostatnich treningach ekipy z Lyonu. To nie zmieni się w najbliższym czasie. Trener dostał od klubu 30 dni przerwy na powrót do zdrowia. Grosso zabrał głos po raz pierwszy od momentu wydarzeń sprzed meczu Olympique Marsylia – Olympique Lyon.

To, co się stało, mogło zakończyć się tragedią. Z pewnością było to dla sportu i wszystkich, którzy go kochają. Mam nadzieję z całego serca, że ​​będzie to lekcja. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Naprzód Lyon – rzekł Grosso, który apeluje o to, aby podobne wydarzenie nie miało już miejsca nigdy.

Komentarze