Lionel Messi zaliczył bardzo dobre zawody w sobotnim starciu przeciwko AS Saint-Etienne (3:1). Argentyńczyk zaliczył dwie asysty przy trafieniach Kyliana Mbappe. Szczególnie ta przy golu na 2:1 dla podopiecznych Mauricio Pochettino mogło zachwycić.
- Lionel Messi zrobił znów coś, co sprawiło, że można być pod wrażeniem jego gry
- Argentyńczyk zanotował dwie asysty w starciu z Saint Etienne, gdzie przede wszystkim ta druga była cudowna
- 34-latek ma już 11 kluczowych podań w tej kampanii
Messi zabawił się z rywalami
Lionel Messi miał być tym zawodnikiem, który sprawi, że paryżanie wrócą na zwycięski szlak w meczu 26. kolejki Ligue 1. PSG tydzień temu niespodziewanie przegrało z FC Nantes (1:3), co popsuło nieco nastroje kibiców.
W sobotni wieczór od pierwszych fragmentów rywalizacji gospodarze robili, co w ich mocy, aby pokazać rywalowi miejsce w szeregu. Messi już w 42. minucie zaliczył asystę. Niemniej show skradła akcja z udziałem Argentyńczyka tuż po przerwie. Messi minął niczym slalomowe tyczki swoich przeciwników, po czym posłał piłkę do Kyliana Mbappe, a ten zdobył drugą bramkę w spotkaniu.
Messi dołączył do Paris Saint-Germain latem minionego roku na zasadzie wolnego transferu z FC Barcelony. W ekipie z Parc des Princes w tej kampanii zawodnik wystąpił łącznie w 16 ligowych spotkaniach, notując w nich 11 kluczowych podań. Ponadto na koncie 34-latka są dwie zdobyte bramki.
Czytaj więcej: PSG z problemem: Hakimi wypadł z gry
Komentarze