Marsylia zremisowała z Lille w meczu 4. kolejki Ligue 1 1:1 (0:0). Gospodarze nieco gorzej prezentowali się od gości, ale niewykorzystane okazje Lille zemściły się w końcówce spotkania, dlatego drużyny ostatecznie podzieliły się punktami.
W pierwszej połowie nie działo się zbyt wiele. Zarówno gospodarze jak i goście tylko jedną, spośród czterech wypracowanych akcji, kończyli uderzeniem w światło bramki. Najbliżej zdobycia bramki była jednak drużyna Lille. W 43. minucie Celik miał dobrą okazję, ale jego strzał wyłapał Mandanda, choć Francuz miał przy tym lekkie problemy.
Na drugą połowę znacznie bardziej zmotywowani wyszli piłkarze Lille. Zdobyli oni bramkę już w 47. minucie. Wtedy to Bamba zagrał prostopadłą piłkę do Luiza Araujo. Brazylijczyk przełożył obrońcę w polu karnym, schodząc na lewą nogę i oddał precyzyjny płaski strzał przy słupku, otwierając wynik meczu.
Goście w drugiej odsłonie byli zdecydowanie lepszą drużyną i kilkakrotnie mieli okazję podwyższyć prowadzenie, w obramowanie bramki trafiali między innymi Yilmaz oraz Araujo. Sprawdziło sie jednak powiedzenie, że niewykorzystywane okazje lubią się mścić.
W 85. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Wtedy to rzut rożny wykonywali zawodnicy Marsylii. W polu karnym najlepiej odnalazł się Germain, który wykorzystał dośrodkowanie Sansona i ustalił wynik spotkania na 1:1.
Komentarze