W spotkaniu 34. kolejki francuskiej ekstraklasy Girondins Bordeuax przegrało w roli gospodarza z Olympique Lyon. Jednocześnie ekipa ze Groupama Stadium ma już tylko trzy punkty straty do Lille OSC.
Do swojej piątkowej potyczki podopieczni Paulo Sousy podchodzili po dwóch z rzędu porażkach. W nieco lepszych nastrojach byli zawodnicy Les Gones, pokonując Angers SCO. Tym samym liończycy zakończyli passę spotkań bez wygranej. Kolejne zwycięstwo chcieli zaliczyć na Stade Matmut-Atlantique.
Po pierwszych trzech kwadransach rywalizacji więcej powodów do radości mieli kibice Bordeaux, którzy prowadzili 2:1. Wynik meczu już w 14. minucie otworzył co prawda Memphis Depay, ale gospodarze zdołali odrobić straty.
Trafienie na 1:1 zaliczył w 34. minucie Jimmy Briand, który skierował piłkę do siatki po podaniu Henrique Otavio. Z kolei kilka minut później na prowadzenie Bordeuax wyprowadził Nicolas De Preville.
W drugiej połowie goście zdołali jednak po wyrównać stan rywalizacji za sprawą bramki zdobytej przez Maxwela Corneta. Pomocnik Olympique wykorzystał podanie Nabila Fekira i mieliśmy 2:2.
Gdy wydawało się, że w końcówce nie będzie już emocji, to najpierw czerwoną kartkę u gospodarzy zobaczył Vukasin Jovanović. Tymczasem w 85. minucie gola na wagę wygranej Les Gones strzelił Moussa Dembele. Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i trzy “oczka” zainkasowali podopieczni Bruno Genesio.
Girondins Bordeaux – Olympique Lyon 2:3 (1:1)
0:1 Depay 14′
1:1 Briand 34′
2:1 De Preville 38′
2:2 Cornet 67′
2:3 Dembele 85′
Komentarze