Ligue 1: Zwycięstwa Brest, Montpellier, Nimes i Metz

Ligue 1
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: Ligue 1

15 goli padło w pięciu sobotnich spotkaniach w ramach 20. kolejki francuskiej ekstraklasy. Szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliły Stade Brestois, Nimes Olympique, FC Metz i HSC Montpellier. Z kolei remis miał miejsce w Angers.

Czytaj dalej…

Amiens do swojej potyczki przystępowało, chcąc odskoczyć od strefy spadkowej. Z kolei podopieczni Michela Der Zakariana mieli plan, aby zwyciężyć, co pozwoliłoby tej ekipie przybliżyć się do czołówki ligowej stawki. Ostatecznie Montpellier udało się wygrać, chociaż do przerwy to gospodarze prowadzili 1:0. Po zmianie stron losy rywalizacji o 180 stopni odwrócili jednak Gaëtan Laborde i Andy Delort.

Dwa gole padły w meczu rozegranym na Stade Raymond Kopa, gdzie Angers miało nadzieję na trzecie z rzędu zwycięstwo, licząc wszystkie rozgrywki. Podobny zamiar miał jednak team Patricka Vieiry. Koniec końców spotkanie zakończyło się podziałem punktów, a losy rywalizacji zostały rozstrzygnięte w pierwszej połowie, gdy każda z drużyn zaliczyła po jednym golu.

Po dziewięciu spotkaniach ligowych bez zwycięstwa w sobotni wieczór przełamało się FC Metz, pokonując w roli gospodarza RC Strasbourg. Gola na wagę wygranej ekipy z siedzibą na Stade Saint-Symphorien strzelił John Boye, wpisując się na listę strzelców w 69. minucie, dobijając strzał jednego ze swoich kolegów z zespołu. Tym samym Metz zaliczyło swoje czwarte zwycięstwo w sezonie.

Po pełną pulę w sobotnich spotkaniach 20. kolejki francuskiej ekstraklasy sięgnęli również zawodnicy Nimes Olympique, którzy w pokonanym polu pozostawili Stade de Reims. Warto zaznaczyć, że goście kończyli zawody w dziesięciu, bo czerwoną kartkę zobaczył Alaixys Romao, ponosząc konsekwencje dwóch żółtych kartek. Dzięki sobotniej wiktorii Nimes ma na swoim koncie 15 punktów.

Najwięcej goli w sobotni wieczór padło w starciu z udziałem Toulouse FC o Stade Brestois 29. Pierwsze trzy kwadranse rywalizacji co prawda tego nie zwiastowały, ale ostatecznie w boju na Stadium de Toulouse padło siedem trafień, a ostatecznie z trzech punktów cieszyć się mogli zawodnicy Brest, zwyciężając 5:2. Dwa gole w tym starciu zaliczyli Bafodé Diakite oraz Gaëtan Charbonnier, ale powodu do radości po zwycięskim meczu miał tylko ten drugi.

Amiens SC – Montpellier HSC 1:2 (1:0)
1:0 Dibasy 14′
1:1 Laborde 50′
1:2 Delort 83′

Angers SCO – OGC Nice 1:1 (1:1)
1:0 Thioub 37′
1:1 Cyprien 45+4′ (k.)

FC Metz – RC Strasbourg 1:0 (0:0)
1:0 Boye 69′

Nimes Olympique – Stade de Reims 2:0 (1:0)
1:0 Ripart 15′
2:0 Benrahao 90+3′

Toulouse FC – Stade Brestois 29 2:5 (2:1)
0:1 Court 7′
1:1 Diakite 16′
2:1 Diakite 20′
2:2 Charbonnier 72′
2:3 Charbonnier 73′
2:4 Mbock 79′
2:5 Cardona 85′

Komentarze