W ostatnim niedzielnym meczu trzeciej kolejki ligi francuskiej Paris Saint-Germain przegrało na swoim obiekcie z Olympique Marsylia. Team z Lazurowego Wybrzeża pokonał stołeczną ekipę po raz pierwszy od dziewięciu lat. Dodajmy, że aktualni mistrzowie Francji kończyli zawody w ósemkę.
Paris Saint-Germain przystępowało do swojej potyczki z celem, którym było przełamanie się po dwóch porażkach z rzędu, licząc wszystkie rozgrywki. Stołeczna drużyna ostatnio przegrywała z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów oraz z RC Lens już w trakcie trwającej kampanii francuskiej ekstraklasy. Dodajmy, że paryżanie wygrali każdy z pięciu ostatnich meczów z ekipą z Lazurowego Wybrzeża. Nie dziwi zatem, że OM chciało się przełamać.
Pierwsze fragmenty rywalizacji upłynęły pod znakiem dominacji podopiecznych Thomasa Tuchela. PSG miało sytuacje do zdobycia bramki, ale dzięki skutecznej postawie Steve’a Mandandy ostatecznie wynik rywalizacji się nie zmienił.
Tymczasem w 31. minucie został otwarty rezultat spotkania. Florian Thauvin z bliskiej odległości skierował futbolówkę do bramki. Tym samym do przerwy podopieczni Andre Villasa-Boasa schodzili z jednobramkową zaliczką.
Po zmianie stron paryżanie atakowali z jeszcze większą intensywnością. Swoje okazje do zdobycia bramki mieli Pablo Sarabia oraz Angela Di Maria. Żadnemu nie udało się jednak strzelić gola, bo świetny między słupkami bramki rywali był bramkarz marsylczyków.
Do końca zawodów rezultat rywalizacji się nie zmienił, więc piłkarze OM odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo nad PSG od 20 spotkań. OM czekało na wygraną nad teamem ze stolicy Francji od 2011 roku, gdy ekipa z siedzibą na Stade Velodrome zwyciężyła 3:0.
Komentarze