Gracze AS Monaco (w ramach potyczki Ligue 1) zremisowali z piłkarzami Stade de Reims 2:2. Goście prowadzili już dwoma trafieniami, ale gospodarze byli w stanie doprowadzić do wyrównania.
Co działo się w tym spotkaniu? Pierwszy gol padł już w piątej minucie. Dia otrzymał zagranie od Toure, poradził sobie z obrońcą i popisał się precyzyjnym uderzeniem.
W 21. minucie sytuacja gospodarzy stała się jeszcze trudniejsza. Celnie z dystansu przymierzył bowiem Toure i zrobiło się 2:0 dla przyjezdnych.
Zawodnicy Monaco jeszcze przed przerwą zdobyli bramkę kontaktową (w 39. minucie blisko był Ben Yedder, ale trafił tylko w poprzeczkę). Gospodarze mieli rzut rożny, Tchouameni zagrał do Disasiego i było tylko 1:2.
W 55. minucie podopieczni Kovaca doprowadzili do wyrównania. Bramkę zdobył Badiashile i końcowy rezultat tego spotkania cały czas był sprawą otwartą.
Ostatecznie wynik tego spotkania nie uległ już zmianie i oba kluby zdobyły po jednym oczku. Warto dodać, że Majecki spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych gospodarzy.
Komentarze