- Leo Messi został zawieszony przez PSG na dwa tygodnie, co miało wpłynąć na jego decyzję o odejściu z klubu wraz z końcem sezonu
- Pod siedzibą mistrza Francji w środę zebrali się ultrasi, którzy wykrzykiwali wulgarne hasła w kierunku Argentyńczyka
- Kibice domagali się także dymisji prezesa PSG
Jasne stanowisko kibiców PSG wobec Leo Messiego
Relacje między Paris-Saint Germain i Leo Messim uległy pogorszeniu w obliczu nieautoryzowanego wyjazdy zawodnika do Arabii Saudyjskiej. Klub zdecydował się zawiesić Argentyńczyka na dwa tygodnie. To z kolei miało przesądzić ostatecznie o decyzji piłkarza względem dalszej przyszłości.
Fabrizio Romano zapewnił w środę, że Messi nie zamierza przedłużać umowy z PSG i latem odejdzie z klubu. Pod siedzibą paryskiego klubu w środę zebrał się tłum najzagorzalszych kibiców mistrza Francji. Materiały wideo zarejestrowały, że wykrzykiwali oni obelgi w skierowane do napastnika. Ultrasi domagali się również dymisji prezesa klubu, Nassera Al-Khelaifiego.
Wiele wskazuje na to, że w letnim oknie transferowym klub opuszczą Leo Messi i Neymar. PSG liczy, że uda się wreszcie sprzedać Brazylijczyka, który w ostatnim czasie rozczarowuje. Skrzydłowy nie jest w najlepszych relacjach z dyrekcją klubu, a kibice także domagają się jego odejścia.
Przeczytaj też: To koniec Messiego w PSG. Romano zdradza szczegóły
Komentarze