- Kylian Mbappe udzielił kolejnego kontrowersyjnego wywiadu, w którym uderzył w Paris-Saint Germain
- Słowa gwiazdora zostały negatywnie odebrane ze strony innych piłkarzy mistrza Francji
- Aż sześciu zawodników miało w tej sprawie telefonować do Nassera Al-Khelaifiego
– Myślę, że gra w PSG mi nie pomaga. To klub, który dzieli – stwierdził podczas swojego ostatniego wywiadu Kylian Mbappe. Gwiazdor nie po raz pierwszy uderzył w Paris-Saint Germain, a jego słowa wywołały burzę nie tylko we Francji.
Kaveh Solhekol z redakcji Sky Sports przekazał, że wielu zawodników mistrza Francji poczuło się urażonych słowami Kyliana Mbappe. Do tego stopnia, że zdecydowali się skontaktować bezpośrednio z prezesem klubu – Nasserem Al-Khelaifim. Działacz miał otrzymać telefony od sześciu zawodników.
Dziennikarz dodaje, że dwóch z nich dopiero latem podpisało kontrakt z ekipą mistrza Francji. Włodarze klubu są zniesmaczeni i zaskoczeni postawą gwiazdora. Już wcześniej dali oni do zrozumienia Francuzowi, że ten może odejść w każdej chwili.
Przeczytaj: Mbappe o swojej przyszłości: nie chce być w drużynie tylko po to, by sobie grać
Komentarze