Christophe Galtier dał jasno do zrozumienia, że Keylor Navas i Mauro Icardi prawdopodobnie opuszczą jeszcze tego lata Paris Saint-Germain. Obaj zawodnicy już od dłuższego czasu są łączeni z odejściem z Parc des Princes.
- Galtier wypowiedział się na temat przyszłości Navas i Icardiego
- Wszystko wskazuje na to, że obaj jeszcze tego lata opuszczą PSG
- Icardi nie znajduje się w planach klubu, z kolei Navas nie chce być zmiennikiem Donnarummy
Losy dwóch graczy PSG przesądzone
Keylor Navas był mocno powiązany z przeprowadzką do Napoli, a niektóre raporty sugerują, że może być on również częścią negocjacji w sprawie transferu Fabiana Ruiza w przeciwną stronę. Mauro Icardi wzbudza zainteresowanie Monzy oraz Sampdorii. Mimo słabego okresu Argentyńczyka w stolicy Francji, oba włoskie kluby chętnie ściągnęłyby Argentyńczyka we własne szeregi.
Podczas konferencji prasowej Christophe Galtier skomentował przyszłość obu zawodników. – Kalimuendo przeniesie się do Rennes, natomiast my poszukamy nowego napastnika. Próbujemy także znaleźć rozwiązanie dla Mauro Icardiego. Z kolei Keylor Navas nie chce być zmiennikiem Donnarummy. Wiem, że są kluby, które nim się interesują – powiedział szkoleniowiec PSG.
Trzykrotny zwycięzca Ligi Mistrzów, Keylor Navas, został zmuszony do dzielenia się miejscem między słupkami z Gianluigim Donnarummą w zeszłym sezonie i szybko stało się jasne, że układ nie będzie pasował żadnemu z bramkarzy podczas kolejnej kampanii, co zasadniczo zmusiło Kostarykanina do znalezienia nowego klubu tego lata.
Sprawy nigdy nie były szczególnie łatwe dla Icardiego po jego przybyciu do Paryża w 2020 roku. Konsekwentnie walczył o utrzymanie formy, ale strzelił tylko 38 goli w 92 występach dla PSG, wyglądając jak cień gracza, który kiedyś błyszczał w barwach Interu na San Siro.
Zobacz również: PSG osiągnęło porozumienie z czołowym hiszpańskim pomocnikiem
Komentarze