- Radosław Majecki zagrał drugi mecz z rzędu w Ligue 1
- Bramkarz znów zebrał bardzo dobre recenzje ze strony mediów i kibiców
- Tym razem zatrzymał ekipę PSG
Brawo!
Radosław Majecki kilka lat temu przeszedł z Legii Warszawa do AS Monaco za kwotę 7 milionów euro. Polski bramkarz jednak w tym czasie nie zdołał przebić się na dobre do składu ekipy z Księstwa. Był wypożyczany do innych ekip, lub też grywał w Pucharze Francji. Jednak w ostatnich tygodniach coś się zmieniło. 24-latek tydzień temu otrzymał szansę w meczu z RC Lens, a wczoraj zagrał bardzo dobre spotkanie przeciwko PSG, które było raptem trzecim na poziomie Ligue 1. Po tej rywalizacji Polak zebrał wiele pozytywnych opinii ze strony mediów i kibiców.
– Po raz kolejny zaimponował swoim występem. Dość spokojna pierwsza połowa, z kolei w drugiej wykonał ważne interwencje, wybijając piłkę głową przy strzale Barcoli i nie dając się zaskoczyć przy uderzeniu Vitinhi – pisze “footmercato.net” cytowane przez “WP Sportowe Fakty”.
– Kolejny raz udowodnił, że zasłużył na zaufanie trenera AS Monaco – dodaje ” maxifoot.fr”.
Czytaj więcej: Historia zatoczy koło? Holender chętny na powrót do Arsenalu
Komentarze