Dzisiaj wieczorem na trybunach Estadio Do Dragao obecny ma być Paulo Sousa, co sprawia, że Portugalczyk jest przymierzany do zastąpienia Eusebio Di Francesco w AS Romie. Tymczasem prezes Girondins Bordeaux przekonuje, że jest spokojny o to, że Sousa zostanie trenerem przedstawiciela Ligue 1.
– Rozmawiamy i jesteśmy optymistycznie nastawieni w sprawie współpracy – powiedział Joe Grosa w rozmowie z Canal+ na temat ewentualnego zatrudnienia portugalskiego szkoleniowca.
– Będziemy bardzo szczęśliwi, jeśli nawiążemy współpracę z Sousą. Myślę, że w tym tygodniu możliwe jest porozumienie – dodał sternik Bordeuax.
Ekipa, której barw broni Igor Lewczuk, aktualnie plasuje się na 13. pozycji w tabeli francuskiej ekstraklasy.
Komentarze