Dwanaście goli padło w pięciu meczach 14. kolejki francuskiej Ligue 1 zaplanowanych na sobotę na godzinę 20:00. Zwycięstwa zanotowały Strasbourg, Angers i Dijon, które pokonały odpowiednio Amiens, Nimes i Rennes. Remisami zakończyły się za to starcia Brestu z Nantes oraz Metz z Reims.
Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo i to w imponującym stylu odnieśli dziś zawodnicy Strasbourga, którzy rozbili Amiens aż 4:0. Goście wynik otworzyli dwie minut przed przerwą, kiedy to po piłkę w szesnastce gospodarzy z Mothibą wymienił Caci, którego uderzenie odbite od nogi jednego z defensorów zakończyło swoją drogę w siatce.
Dziesięć minut po przerwie, na 2:0 podwyższył Ajorque, a w 72. minucie było już 3:0 – tym razem, piłkę niemalże z linii bramkowej do siatki wpakował Mothiba. Wynik ustalony został kwadrans przed koncem, gdy po centrze Caciego z lewej flanki, do siatki trafił Da Costa. Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę w 83. minucie obejrzał Chedjou.
Na pozycję wicelidera Ligue 1 wrócili (przynajmniej do jutra) zawodnicy Angers, którzy ograli skromnie przed własną publicznością Nimes. O losach spotkania zadecydowała sytuacja z 67. minuty, kiedy to po sporym zamieszaniu w szesnastce gości, piłkę do siatki uderzeniem z 13 metrów posłał Mangani.
Najczęściej remisującym zespołem w trwającej kampanii francuskiej ekstraklasy po 14. kolejce będzie Brest, które podzieliło się dziś punktami z Nantes. Pierwszego gola zdobyły w 31. minucie Kanarki, po tym jak piłkę na raty do brmaki wpakował Coulibaly. Piłkarze beniaminka remis uratowali w 68. minucie, gdy Cardona zaskoczył spodziewającego się dośrodkowania bramkarza Nantes.
Strefę barażowo-spadkową opuścili dziś zawodnicy Dijon, którzy odnieśli czwarte ligowe zwycięstwo pokonując przed własną publicznością Stade Rennais 2:1. Strzelanie kwadrans po zmianie stron rozpoczęli goście – w 59. minucie, sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Raphinha.
Później do głosu doszli jednak gospodarze. W 70. minucie, po zamieszaniu w polu karnym czerwono-czarnych płaskim strzałem z ostrego kąta do wyrównania doprowadził Sammaritano. Gola na wagę trzech oczek zdobył siedem minut przed końcem Chouiar, który wykorzystał płaskie dogranie od Sammaritano i płaskim strzałem pokonał Mendy’ego.
Do czterech swoje serie spotkań bez ligowego zwycięstwa przedłużyli piłkarze Metz i Reims, którzy podzielili się dziś punktami na Stade Saint-Symphorien. Goście bardzo szybko, bo już w siódmej minucie, objeli prowadzenie, kiedy to dośrodkowanie Cafaro z rzutu wolnego wykorzystał Disasi. Punkt gospodarzom uratował Traore, który dwie minuty po przerwie trafił do siatki z pięciu metrów.
Amiens SC – RC Strasbourg 0:4 (0:1)
0:1 Caci 43′
0:2 Ajorque 56′
0:3 Mothiba 72′
0:4 Da Costa 76′
Angers SCO – Nimes Olympique 1:0 (0:0)
1:0 Mangani 67′
Brest – FC Nantes 1:1 (0:1)
0:1 Coulibaly 31′
1:1 Cardona 68′
Dijon FCO – Stade Rennais 2:1 (0:0)
0:1 Raphinha 59′
1:1 Sammaritano 70′
2:1 Chouiar 83′
FC Metz – Stade Reims 1:1 (0:1)
0:1 Disasi 7′
1:1 Traore 47′
Komentarze