Paris Saint-Germain zamierza być aktywne latem na rynku transferowym. Do stolicy Francji trafił już Georginio Wijnaldum, chociaż Holender miał wzmocnić Barcelonę. Powody tej decyzji wytłumaczył agent zawodnika.
- Georginio Wijnaldum miał trafić do Barcelony
- Holender finalnie trafił jednak do Paris Saint-Germain
- Powody podpisania kontraktu z francuskim zespołem wytłumaczył agent holenderskiego piłkarza
PSG wkroczyło do akcji na ostatniej prostej
Georginio Wijnaldum był podstawowym zawodnikiem Liverpoolu w kampanii 2020/2021 oraz we wcześniejszych latach. Pomógł The Reds wygrać Premier League oraz Ligę Mistrzów. Jego kontrakt w angielskim klubem wygasa wraz z końcem czerwca, ale 30-latek postanowił nie podpisać nowej umowy. Rozpoczęły się zatem spekulacje, gdzie może trafić holenderski pomocnik.
Media łączyły Wijnalduma z wieloma klubami. Pojawiały się informacje o zainteresowaniu Bayernu Monachium, ale najpoważniejszym kandydatem była Barcelona. Ta podjęła działania w kwestii pozyskania zawodnika, który na ostatniej prostej zmienił zdanie.
Do walki o pozyskanie Wijnalduma włączyło się PSG, które zaoferowało mu bardzo korzystne warunki finansowe. Holender ma zarabiać we francuskim klubie dwa razy więcej, niż w Liverpoolu.
– Prowadziliśmy rozmowy z Barceloną, staraliśmy się dojść z nią do porozumienia, a wszystko było bardzo zaawansowane. Jednocześnie PSG nadal wykazywało zainteresowanie. Oba kluby złożyły ofertę i musieliśmy wybrać. Obie drużyny są fantastyczne. Dla każdego piłkarza Barça to wielkie wyzwanie, ale tak samo jest w przypadku PSG. Zawodnik ostatecznie wybrał Paryż. Leonardo wykazał się profesjonalizmem i powagą, co popchnęło Wijnalduma do wyboru PSG. Rozmawiał też z Pochettino, który powiedział mu, jaka będzie jego rola w zespole – tak wypowiedział się agent 30-latka.
Czytaj także: Barcelona wkrótce ogłosi pozyskanie Depay’a
Komentarze