Reprezentacja Polski w czerwcu rozegra jeszcze trzy mecze w Lidze Narodów. Czesław Michniewicz zdecydował kogo zobaczymy w bramce przeciwko Belgii i Holandii.
- Trzy mecze do rozegrania zostały reprezentacji Polski na czerwcowym zgrupowaniu
- Biało-czerwoni podejmą dwukrotnie Belgię i raz Holandię
- Wiadomo kto stanie w bramce w tym spotkaniach
Selekcjoner da się wykazać bramkarzom
1 czerwca reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania w Lidze Narodów. Pierwszym przeciwnikiem biało-czerwonych była Walia. W spotkaniu tym zadebiutował Kamil Grabara, który stanął między słupkami. Bramkarz FC Kopenhaga dał się pokonać rywalowi i wpuścił gola (sam twierdzi, że mógł się lepiej zachować). Mimo tego Polska wygrała 2:1.
Do końca zgrupowania Grabara będzie uczestniczył w treningach, ale na minuty od selekcjonera nie ma już co liczyć. Czesław Michniewicz podjął już decyzję kto będzie bronił dostępu do bramki Polaków w kolejnych spotkaniach.
8 czerwca biało-czerwoni rywalizować będą z Belgią na jej terenie. O czyste konto ma wówczas zadbać Bartłomiej Drągowski. To będzie drugi występ w kadrze oraz spora szansa. Bramkarz Fiorentiny nie grał bowiem regularnie w klubie, a na początku zgrupowania miał drobne problemy zdrowotne.
11 czerwca Polskę czeka kolejne wyjazdowe starcie. Tym razem z Holandią. Z tym rywalem między słupkami stanie zaś numer dwa w hierarchii bramkarzy, czyli Łukasz Skorupski. 14 czerwca przed własną publicznością zaprezentuje się zaś niekwestionowany numer jeden, czyli Wojciech Szczęsny, który zagra z Belgią u siebie.
Czytaj także: Przestańmy udawać, że Karol Świderski nie jest reprezentacyjną dwójką
Komentarze